SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

aerobus

dopuszczalne w grach (i)

aerobus

kilkusetosobowy samolot pasażerski lub śmigłowiec wykorzystywany do przewozu dużej liczby pasażerów lub znacznego ładunku na małych odległościach


KOMENTARZE

przekorny # 2015-01-27

airbus

~gosc # 2019-07-09

Aerobus – jest to statek powietrzny (zwykle śmigłowiec) przeznaczony do przewozu pasażerów na małe odległości, startujący i lądujący na specjalnie przygotowanych doraźnie utworzonych lądowiskach.

Aerobus - jest to nazwa pospolita olbrzymich, powyżej 500-osobowych samolotów.

~gosc # 2019-07-09

https://pl.wikipedia.org/wiki/Airbus
Raczej Airbus.
I tylko jeden model (A380) zabiera powyżej 500 pasażerów.
Pozostałe 10 modeli - od 117 do 475 - według Wikipedii.
WG, zepsuła ci się wyszukiwarka?

~gosc # 2019-07-09

"Raczej Airbus"

zapomniałeś dodać, że nie mówi się "Iran", tylko "Irak" (albo przynajmniej, że nie ma takiego miasta Londyn).

~gosc # 2019-07-09

Nie rozumiem sensu uwagi.
Dla wyjaśnienia - nie spotkałem się z "pospolitą nazwą olbrzymich samolotów" brzmiącą - aerobus.
Podaj, proszę - źródło na wykazanie słuszności twojej tezy.
Widzę definicję, nie zgadzam się z jej treścią podobnie jak przekorny.
Nie wykluczam możliwości, że jestem w błędzie ale nie mogę przyjąć takiej wersji "in blanco".

~gosc # 2019-07-09

https://sjp.pl/airbus#p378097

Nie, nie ma podobieństwa w twoim komentarzu i Przekornego. Przekorny uważał, że powinnien tutaj zostać dodany wariant: airbus. Pod "airbus" zaś, że powinna zostać dodana definicja spod tego hasła. I miał na to "papiery", które zostały zlekceważone przez adminów.

~gosc # 2019-07-09

*powinien

~gosc # 2019-07-10

Być może nie ma. Kwestia polega na ... na czym? U samego źródła.
Na jakości "systemu" obsługi SJP?
Wariant profesjonalny polegający na spójności definicji?
Wariant "na żywioł"?
W haśle "airbus" wypatrzyłem cztery warianty definicji autorstwa czterech internautów.
Z tego płynąć może wniosek, że to jednak drugi wariant procedur "bez procedur".
Wymądrzać się na temat jakości definicji zbytnio nie ma sensu - należałoby znać listę priorytetów dla całej platformy kurnika i wiedzieć, jakie miejsce na niej zajmuje bieżąca obsługa SJP w zakresie "starych haseł".
Z nowymi to wiadomo - wchodzi nowy słownik do kanonu bazy słów - ktoś siada i implementuje je w pliku bazowym SJP.
Czy admini lekceważą te "oddolne" postulaty - nie wiemy. Ja nie wiem.
Nie mam pojęcia - ilu jest tych adminów, czy są oni w jakimś układzie benefitów z właścicielem/właścicielami kurnik.pl?
A może to układ "pro publico bono"?
Czy jest jakaś siatka zależności między nimi (w pierwszym wariancie)?
Że jest szef, "gitara prowadząca" i podwładni?
Ktoś może uznać, że to są nieistotne elementy dla analizy tego, że jest jak jest. A mnie wydaje się, że odpowiedzi na powyższe pytania są dość kluczowe.
Chodzi oczywiście o zrozumienie tego - jak to działa i dlaczego tak a nie inaczej.
Rozważania - jak powinno działać - są czysto akademickie.
Wiążące mogłyby być gdyby analizujący te zagadnienia mieli w rękach jakieś "aktywa" kurnikowe - np. akcje właścicielskie, prawne podstawy do ingerencji w jakość działania platformy.
Słowem - kto decyduje o kasie, kto redaguje grafik - ten rządzi.
Ehh, rozpisałem się, może niepotrzebnie - ale jest szansa, że ktoś spróbuje dociec tego, co mam na myśli:-)
I że nie przyczepi się do pojedynczego zwrotu lub wyjętego z kontekstu zdania.