dopuszczalne w grach (i)
okres w ciągu dnia mierzony zwykle od południa (obiadu) do wieczora (kolacji)
POWIĄZANE HASŁA:
KOMENTARZE
"od południa (obiadu)" - ile % Polaków jada obiady w południe?
A ile popołudniu?
Poprawnie:
"A ilu Polaków jada obiady po południu?" - osobno
"A ilu Polaków jada obiady w popołudnie?" - razem
Trzeba w końcu wprowadzić "popołudniu" jako przysłówek, tak jak jest "rano", "wieczorem" i "nocą". Chyba, że "popołudniem" - to by też załatwiło sprawę, a jakiż byłby rarytas dla policji gramatyczniej - nie mówi się "popołudniu" tylko "popołudniem"!
mnie to wkurza
jakby ktoś zacinał siebie powolutku, aż do skutku,
popołudniu nie - po południu tak
może być: przed południem, w południe, po południu
- proste i logiczne
Popołudniowa pora, wieczór, ranek, poranek, pod wieczór, świtanie, zmierzch, północ (godzina 00.00), południe (godzina 12.00) - też bez sensu?
Może zarządzić, żeby język polski zawierał 120 525 słów i ani jednego więcej? Bo ma być prosto.
Ocenzurować dzieła literackie, niektóre skasować, skazać na jakąś banicję lub ognisko?
A co w takim razie z "dzieńdobry"?
"...doszło w niedzielę popołudniu na drodze wojewódzkiej..." - poprawnie?
oprac. Katarzyna Bogdańska.
Dlaczego do autora tekstu nie piszesz?
Pouczaczu Wszystkich Naokoło.
Coś może o komentarzu pod artykułem o Kozakiewiczu?
Autorze komentujący?
Jakoś mało chętnie na ten temat wypowiadasz się.
A innym tyłek obrabiasz bardzo "życzliwie".
po południu i basta ! poranek nie, bo po ranku zdecydowanie jest przed południe i południe,
wieczór, pod wieczór, zmierzch, noc, północ, ranek, świtanie, zmierzch, przed i południe lub po południu itd. to zdecydowanie jasno określone czasowo pory dnia,
zlepek przyimków z rzeczownikiem wygląda tu groteskowo