Nawet w definicję się ta literówka wkradła (przez nią mamy formę bitels, choć w zasadzie powinna być jedynie bitles). The Beatles, a nie The Beatels. =D

Bitelsi spolszczona forma, zatem również bitelmania.

Dzisiaj -
Słowniki ortograficzne każą pisać Bitelsi, ale w tekstach przeważają Beatlesi. W NKJP przewaga tych form – a mówię tu tylko o mianowniku lm – wyraża się liczbą 121 do 0. W katalogu Biblioteki Narodowej jest książka "Beatlesi za kulisami sukcesu", nie ma ani jednej książki ze słowem 'Bitelsi' na początku.
- Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski

proszę o poprawę tej literówki, wszak w słowniku znajduje się hasło The Beatles, natomiast nie ma w nim hasła The Beatels

w takim razie (skoro Tevex wszystko poprawia) ponawiam swą prośbę

To nie jest literówka, zarówno "bitles" jak i "bitels" to potoczne określenia muzyków The Beatles - to drugie bazuje na wymowie nazwy zespołu. Sytuacja podobna jak z keczup/keczap.

Dobra, nie spojrzałem na stare znaczenie drugiego hasła. Odwołuję ostatni komentarz (:
p4e

Wybaczam. Sam, ilekroć tu zaglądałem, mimo że dobrze wiedziałem w czym rzecz, miałem trudności z zauważeniem tej literówki (mózg przy czymś takim płata szczególne figle). =)

Początkiem końca The Beatles były słowa Lennona, że Bitelsi są popularniejsi od Jezusa wypowiedziane w 1966 r. O tamtej pory nad zespołem zaczęły gromadzić się czarne chmury. Najpierw zespół zaprzestał koncertowania. W 1967 umarł Brian Epstein, menedżer zespołu nazywany "piątym bitelsem", W 1968 podczas nagrywania The White Album doszło do spięć między członkami zespołu, w 1969 praktycznie byli już w rozsypce - nagrywanie dwóch ostatnich albumów trwało miesiącami z powodu braku porozumienia między muzykami, którzy byli non stop w rozjazdach. Zespół już wtedy istniał tylko teoretycznie. Pod koniec roku odszedł Lennon, a grupa ostatecznie przestała istnieć 10.04.1970. Bezbożnik Lennon został zastrzelony 1980, a sekciarz Harrison umarł na raka w 2001. Wnioski nasuwają się same. @