SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

frymarczenie

dopuszczalne w grach (i)

frymarczyć

kupczyć przedmiotami nie na sprzedaż


KOMENTARZE

~gosc # 2013-11-15

UWAGA : jesli nie znasz slowa, to nie znaczy, ze jest glupie.

KOMENTARZ : nie jestem w stanie pojac czemu sluzyc ma powyzsza uwaga. (To mimochodem).

'FRYMARCZYC' wydaje sie sie byc prosta pozyczka a angielskiego 'free market', albo 'free mart', czyli wolna (albo swobodna, nieskrepowana, itp.) wymiana rozmaitych uslug albo artykulow, towarow, przedmiotow, itp., wszelkich dobr o wartosci wymienialnej ; inaczej, 'wolny rynek'.

Podobne sformulowania znajda sie prawdopodobnie w wielu innych jezykach. Z jednej strony, definicja slowa zawisnie na takiej czy innej teorii ekonomicznej ; to sprowadzi sie do takich czy innych metod organizacji aktualnej wymiany dobr.

Sam termin oczywiscie sugeruje wymiane wolna ('free') od wszelkiej ingerencji czy to prywatnej czy to oficjalnej w transakcje osob bezposrednio zainteresowanych.

Polski wariant slowa moze sie wydawac nieco "niepowazny", ja (czyli nizej podpisany) o jakims "slangu" co mi nieznany sie wypowiadal nie bede.

Kwestja natomiast wolnej wymiany daleka jest od wszelkiego zartu, 'frymarczemie' "dopuszczalne" w grach (jak wyzej) to chyba jakis inny koncept pomieszany z tym 'free market'. Dlaczego cos co jest jak najbardziej pozadane ma byc "dopuszczalne" to chyba jakas pozostawolsc komunistycznej plagi na dziedzinach jezykowych.

Pawel W. Tabaka
Los Angeles, California, USA

~gosc # 2013-11-15

"Niestety" ktos "bawi sie" z zawartoscia tej publikacji, "jesli nie znasz slowa" itd." pokazuje sie albo nie pokazuje, kilka "bledow" ortograficznych w moim powyszszym komentarzu nieco podejrzane.

Pawel W. Tabaka, Los Angeles