Dorotę Masłowską chyba każdy zna ;-))))))))

i jej jakże kiepską książkę, która zdobyła sławę przez swoją kontrowersyjność tylko i wyłącznie.

sam jesteś kiepski;-)

ty też ;-))

a dziękuję, dziękuję ;-)))) ale za to ty jesteś kontrowersyjny:P

tak to już jest, że jak ktoś jest kiepski to przynajmniej kontrowersyjny ;-)

"MC według Kiepskich":PPP

=|:-D

normalnie za treść swoich kontrowersyjnych komentarzy powinieneś co najmniej czapę dostać c[:-D

Meg tylko dlatego nie nazywa idiotów idiotami bo ma funkcję OP-a, która zobowiązuje ją do pewnych ograniczeń w wylewności emocjonalnej pisanych przezeń komentarzy.
Ja takich barier nie posiadam i mówię prawdę, a że kogoś ona boli... . Jak widać Meg nie, dlatego chodzę w cylindrze a nie "czapie".

"Wojna kurkowo-homikowska pod grzędą wilamowsko-komentatorską" :-D

powieść heroiczna Doroty Masłowskiej

- masło też człowiek! A łyżka na to: "niemożliwe!"

A tak swoją drogą Homiku_mc, to skąd wiesz, że ta książka jest kiepska? przeczytałeś, czy tylko powielasz opinie gdzieś tam zasłyszane?

zapomniałem się podpisać: blenders ;-)

To, że mam nick z błędem ortograficznym nie znaczy, że nie umiem czytać ;-D

a wiesz, akurat ten błąd ortograficzny w nicku to mi nasunął takie skojarzenie, że potrafisz wymiotować kamieniami wielkości pięści dorosłego mężczyzny ;-)

To tak samo jak ktoś mi kazał nie używać rusycyzmów kiedyś a ja mu na to, żeby nie pisał-A, ten sam typ skojarzeń ;-D

łee no... z homikiem to można by posiedzieć przy orzeszkach i dyskutować o śmierci :PPP

homikiem_mc

ale te arachidki to raczej bym zamienił na słonecznik importowany z Węgier ;-)

Hmc: Meg, gdyby nie była adminem, i tak by nie nazwała nikogo idiotą, więc bez takich...

Mash, przecież to przenośna... Również nie uważam, by Meg mogła nazwać tu kogoś idiotą bo jest osobą subtelną i taktowną.

PS. I nie mądrz się znowu.

przenośnia*