KOMENTARZE
Jak to nie ma? A w M jak Miłość było: " Wystarczy słowo, jakiś gest i naglewierz (...)"
Noo, bez kitu tak było na 100%!
właśnie :P
"Nagle wiesz"....
"Naglewierz" to nowo odkryte zwierzę:
http://www.google.pl/imgres?q=majestic+creatures&num=10&hl=pl&biw=1280&bih=897&tbm=isch&tbnid=as86PoGXfAysaM:&imgrefurl=http://boredomviceandsteed.blogspot.com/&docid=81ZgdWI42twqxM&imgurl=http://2.bp.blogspot.com/-aENCq7EpKaQ/TYjFiqfd8_I/AAAAAAAAAAc/qul4gzMHlW4/s1
Oni to dla żartów mówią czy na prawdę pytają o słowo "naglewierz"? Bo nie ogarniam.
Pewnie teraz każdy kolejny komentarz będzie od osoby, która zobaczyła to na :KWEJK.pl" ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=b6I3h7NunR8
czyli zaraz znajdą się równie pospolite kilka lat temu mymłon "połóż rękę na mym()łonie", zwierzątko IZYNDA "izynda hałs (is in the house", plisnoł "please no" - nie muszę chyba wymieniać tradycyjnej dronki? ;)
No kurde, przeciez w m jak milosc nei klamia
I co się dziwić, dzisiaj większość nie zna języka polskiego i nie wie, że powinno być ''naglewierz''.
analfabeci, przecież każdy wie, że pisze się 'naglewież'
Nie zapominajcie o "fawkulce"
I o "fawsztyfcie"
I może nobelona też nie ma?! "Życie, życie jest nobelon" - jakby ktoś miał jakieś wątpliwości...
To ja przypomnę jeszcze pamiętnego pieska wabiącego się "Irasiad" :)
Oraz pamiętna 'ptanoc' ("dokąd tu ptanocą jeż" - młodsze pokolenie może nie pamiętać;))
hałabała & domowe przedszkole rlz!
a życie, życie jest nobelon :)
Naglewierz, oczywiście, że słowo istnieje, rzeczownik, to specjalny pokrowiec zakładany na GLEWIĘ. Chyba wiecie co to glewia http://sjp.pl/glewia
potwierdzam, tak było