SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

ożenku

dopuszczalne w grach (i)

ożenek

zawarcie związku małżeńskiego przez mężczyznę; żeniaczka


KOMENTARZE

~gosc # 2013-05-29

Hmmm... Nawet do sjp wkradła się "poprawność polityczna".

"zawarcie związku małżeńskiego przez mężczyznę" - wg mnie z kobietą. Wg sjp z... kobietą? Z mężczyzną? A może z rozwielitkami?

Co to jest? Tęczowy słownik, czy SJP???!!!

mirnal # 2013-05-29

"zawarcie związku małżeńskiego przez mężczyznę"? a z kim? nie ma drugiej strony/osoby? może pana z panią? pana z panem? a może pana z nikim?

~gosc # 2013-05-29

Wydaje mi się, że jest wręcz przeciwnie - z etymologii czasownika wynika, że chodzi o "pojęcie za żonę" i tak powinna być skonstruowana definicja, pytanie więc powinno raczej brzmieć: przez kogo pojęcie - przez pana, panią, psa, Wieżę Eiffla?

~gosc # 2013-05-29

Wg mnie tak powinno być : ożenek - zawarcie związku małżeńskiego przez mężczyznę z kobietą. Ożenić się tz wziąć sobie kogoś za żonę, czli kobietę a nie mężczyznę lub inne stworzenie. Jednak sjp "dyskretnie" tą sprawę przemilczał. Czyżby sjp wprowadzał po cichu nowomowę? A co na to profesor Miodek?

Ps. Przyznaję się bez bicia, że nie jestem mocny w te klocki ortograficzne i proszę mi nie mieć za złe, że popełniam byki w mojej pisowni (swego czasu kamieniami w szkołę rzucałem i miałem tam pod górkę).

~gosc # 2013-05-29

No, widzę, że w klocki ideologiczne kolega jest dużo mocniejszy...

mhdh # 2013-05-29

Być może ale czy nie mam racji?

przekorny # 2013-05-30

Pewną rację masz i nie chodzi tu o ideologię, lecz o znaczenie słowa. Jeżeli mężczyzna mógłby ożenić się z mężczyzną, równie dobrze kobieta mogłaby wyjść za mąż za kobietę. ;D
Swoją drogą zerknijcie na definicję słowa 'zamążpójście' - jest analogiczne, ponadto na definicję słowa 'małżeństwo'... Wniosek: słownik nie jest "tęczowy", tylko wręcz przeciwnie - "zaściankowy" (nie uwzględniono tego, że w obecnych czasach zawierane są również małżeństwa przez osoby tej samej płci, a skoro tak, nie było potrzeby doprecyzowania tej definicji; uznane jest tylko małżeństwo w tradycyjnej formie). ;]

mirnal # 2013-05-30

Może w innych językach nie ma tak wyraźnych różnic - u nas żenimy się z paniami, zaś za mąż wychodzą one za facetów. Najczęściej w konstytucjach pisano o małżeństwach bez definicji, która była oczywista, ale teraz niektórzy to podważają - skoro w konstytucji nie określono płci, to małżeństwo może być także M+M i K+K, co jest bez sensu dla konserwatystów i z sensem dla rewolucjonistów.

przekorny # 2013-05-30

Akurat zapisy w naszej konstytucji są w miarę jasne...
Art. 18.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

~gosc # 2013-05-30

Ale to, że prawo czegoś nie dopuszcza, nie oznacza, że pojęcie w języku jest temu podporządkowane.

przekorny # 2013-05-30

Jak widać po definicji - jest. :)

~gosc # 2013-05-30

SJP - prawdziwa wyrocznia! :)

przekorny # 2013-05-30

Nie dyskutujemy tutaj czym jest małżeństwo (a przynajmniej - ja), tylko w tym przypadku o konkretnych definicjach w SJP. :) Jak dla mnie, są spójne i logiczne (skoro małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety, to nie ma potrzeby, aby przy ożenku zbytnio się rozdrabniać).
Swoją drogą, gdyby uznać, że małżeństwa mogą zawierać osoby tej samej płci, ta definicja byłaby całkowicie błędna, ponieważ ożenić mogłaby się kobieta z kobietą. :)

mirnal # 2013-05-30

"ożenić mogłaby się kobieta z kobietą", ale nie pan z panem...

~gosc # 2013-07-12

ożenek
zawarcie związku małżeńskiego z kobietą; ożenienie się

~gosc # 2021-04-18

Powinno być zawarcie związku małżeńskiego z kobietą. Kobieta także może się ożenić tzn. wziąć ślub z kobietą.

pluralis4ever # 2021-04-19

Nie, nie może.