różanopalcy

mogli by napisać coś więcej o tym różanopalcym!!!!!!!!!!!

wow! mocne :D a zielonopalcy nie ma, podobnie jak fiołkowopalcy! SKANDAL! A tak na serio - to skąd to się wzięło? Może ktoś dać jakieś źródło, bo chciałbym jak najszybciej wprowadzić to słowo do swojej mowy potocznej i będę achać nad nim cały dzień.

fakt, dobre.
na http://sjp.pwn.pl znalazlem tylko takie krotkie wytlumaczenie:
różanopalcy poet. «mający palce w kolorze jasnoróżowym»
szkoda bo dobrze sie zapowiadalo

Różanopalca to przydomek Eos, greckiej bogini poranka.
Greccy bogowie miewali przydomki, Zeus był gromowładny itp.
Określenie "różanopalca" funkcjonuje tylko w związku z Eos lub w przenośniach stąd się wywodzących.
W dawnych czasach mitologia grecka i rzymska były obowiązkowe w pierwszej klasie liceum. Przestały?

Skoro jest różanopalca, to postuluję za dodaniem "wolooka", inaczej narazimy się na niechybny gniew Hery :)

No i koniecznie pięknozada (pięknotyła, kalipygos).
Do paru znajomych pań to nawet dość pasuje, ale mężczyzna kalipygos? Może mam zbyt tradycyjne poglądy.

kallipygos w przekładzie chyba nie funkcjonuje, a dzięki tłumaczeniom Iliady wszystkie te epitety homeryckie owszem...