schłem

Czekam cały czas na kogokolwiek odpowiedź, gdyż to mię nurtuje:

Dlaczego każdy z poniższych przykładów odmienia się na dwa sposoby i są one według językoznawców poprawne?

(+ ewentualne przedimki) bladłem - bladnąłem
(+ ewentualne przedimki) chudłem - chudnąłem
(+ ewentualne przedimki) ciekłem - cieknąłem
(+ ewentualne przedimki) lęgłem - lęgnąłem
(+ ewentualne przedimki) marzłem - marznąłem
(+ ewentualne przedimki) miękłem - mięknąłem
(+ ewentualne przedimki) milkłem - milknąłem
(+ ewentualne przedimki) mokłem - moknąłem
(+ ewentualne przedimki) nikłem - niknąłem
(+ ewentualne przedimki) prysłem - prysnąłem
(+ ewentualne przedimki) schłem - schnąłem
(+ ewentualne przedimki) siąkłem - siąknąłem
(+ ewentualne przedimki) słabłem - słabnąłem
(+ ewentualne przedimki) stygłem - stygnąłem
(+ ewentualne przedimki) świerkłem - świerknąłem
(+ ewentualne przedimki) wilgłem - wilgnąłem
(+ ewentualne przedimki) żółkłem - żółknąłem
dosięgłem - dosięgnąłem
nadpękłem - nadpęknąłem
odwykłem - odwyknąłem
przywykłem - przywyknąłem
rozpękłem - rozpęknąłem

Dlaczego nie wszystkie z czasowników zakończonych na "-nąć" się tak odmieniają? (przykładem może być czasownik: kopnąć.)

Nadpęknąłem - jest, a dlaczego "pęknąłem" nie ma?