nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
to stwór od Mistrza Sapkowskiego przecie...
Sapkowskiego? Na pewno nic takiego nie było w Wiedźminie ani w Trylogii Husyckiej. W Żmij? Kiepsko to widzę. Za to z całą pewnością istota ta, o ile można ją w ogóle tak określić pojawiła się u Konrada Lewandowskiego w książce Trop Kotołaka a biorąc pod uwagę fakt, że została ona napisane nawet i przed Ostatnim Życzeniem to panu Konradowi trzeba przypisać pierwszeństwo nawet jeśli Sapkowski rzeczywiście gdzieś umieścił Wlokuna. Swoją drogą bardzo ciekawy pomysł potworka moim zdaniem i bardzo przemawiający do wyobraźni.
Konrad T. Lewandowski, saga o kotołaku. Tam jest Wlokun.