wulgaryzmy

szanowne państwo. ja jestem zwolennikiem usunięcia ze słownika słów wulgarnych. Co będzie, jak dziecko zagra, ktoś da wulg. słowo, dziecko będzie je stosowac i stanie się 'NEGATYWNYM OBYWATELEM'! Nawet w Szczecinie karają za wulgaryzmy. Dlatego też wnoszę o usuwanie wulgarnych słów bądź zmiana na niedopuszczalne. Kto wie, może Polska nie będzie w ten sposób zwulgaryzowana! NIGDY WULGARYZMOM, BO TO JEST KOLEBKA DO ZŁEJ, BARDZO ZŁEJ DROGI W ŻYCIU OGÓLNIE!!!

A w Szczecinie nie karają za kaleczenie języka polskiego?

Za kaleczenie w jaki sposób? Jeśli chodzi o wulgaryzmy to tak, a karzą grzywną w wysokości ok. 500 PLN (zł). A za kaleczenie (powtarzam) to to samo co wymawianie wulgaryzmów, czy dodatkowo co innego?

A jest takie coś jak - karają?
Co do meritum: chcesz wystąpić do sądu, żeby zakazał wydawana wszelkich słowników? Bo w nich też są wulgaryzmy. No zastanów się trochę... Ucz raczej dzieci, że to są wulgaryzmy i naucz odpowiedniego do nich stosunku. Jak dziecko nie wie, że k... to brzydkie słowo, to będzie je wymawiać, bo tak mówią wszyscy. Dalszy ciąg tego moralizatorskiego monologu znasz.
Lepsze świadome powstrzymywanie niż nieświadome... no ten tego ;-) Taka forma antykoncepcji intelektualnej...

No to w takim bądź razie Polska raczej zdemoralizowana społecznie... nikogo nie będę ustawiał...

Moim zdaniem nie wszystkie słowa, które są wulgarne powinny takie być. Jedno z nich nie powinno być i nazywa się "pierdolić". Miałoby zastosowanie w fachowych nazwach np.: "rozpierdolić tłuczkiem czaszkę" jeśli chodzi o roztrzaskanie komuś czaszki tłuczkiem do mięsa.

czy można mieć nadzieję, że pierwszą próbę przeprowadzisz na sobie?

Już sprawdziłem. Pokazywano mi, że nie wolno tak nazywać tego ekstremalnego ekstremum.

co do wulgaryzmów - mogą być w słownikach (a może nawet być powinny, choć nie we wszystkich), natomiast można się umówić, że w grach ich unikamy albo są niedopuszczalne: kwestia umowy.

WULGARYZM - aforyzm z Wulgaty.
Wulgata to tłumaczenie Biblii na język łaciński. Pierwszego przekładu dokonał św. Hieronim. Nazwa pochodzi od „versio vulgata”, co oznacza – wersja rozpowszechniona. Cały proces translacji trwał 40 lat.
Jest wiele tłumaczeń np. Biblia Gutenberga, Wulgata Klementyńska.

do - kruger2006 # 2007-11-02
Jestem Za. Te rzekome wulgaryzmy to przekręty wyrażeń i znaczeń bądź nazw ludzi przez zwykłych tumanów. Tylko oni wiedzą jak to rozumieć. Dlaczego słowniki ochoczo publikują bzdety, tym samym upowszechniają i propagują nikomu nie potrzebną, obcą wiedzę.
Wulgaryzmów (skąd ten wyraz) nie powinno być w słowniku, albo ich genezę należy rzetelnie udokumentować.
Największe tumany to wsiowe spady z kolan partyjnych, sekretutki i biurwy. Czy powyższe zdanie jest wulgaryzmem czy puentą perypetii doprowadzonego do ostateczności zagubionego petenta w urzędzie. Jak ma się to do kurwa, dziwka, spierdalaj. Co na to słownik? Kto chroni mowę tego kraju przed dziennikarzami i redaktorami z systemu lub przypadku.

Cytat:" wulgaryzm - wyraz lub wyrażenie będące dosadnym, ordynarnym określeniem zjawisk, które można nazwać, używając słów neutralnych stylistycznie"

Twoja definicja jest bez sensu. Wulgaryzm sam w sobie, tak jak cały pakiet epitetów zamkniętych w tym haśle nie jest neutralny lecz nacechowany emocjonalnie ujemnie.
Podaj przykład wyrazu ordynarnego w formie neutralnej stylistycznie. Oczywiście bez dorabiania ideologii.