nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
"zawziąść" w popularnej wyszukiwarce google ma 1390 wyników (18%), a "zawziąć" - 6420 wyników (82%);
czy 18% to nie uzus językowy, który wskazuje na to, że słowo to bynajmniej nie jest archaizmem i powinno trafić do SJP? (zwłaszcza, że jest obecne w wielu innych słownikach);
dlaczego sjp.pl "uwziął się" na zwrot "wziąść" tak popularny u naszych największych wieszczów i prozaików?
dlaczego wreszcie, moderator tego forum tak bezwzględnie "wycina" wszystkie moje komentarze na rzecz obrony tego zwrotu?
czyżby moje pytania uwierały jak rana arbitralnie zadana językowi polskiemu?
A co cię tak mierzi nieobecność "wziąść" w TYM słowniku? Widocznie redaktor uznał, że pisownia jest zbyt rażąca i nie ma sensu go dodawać.
Zaś jeśli bardzo chcesz mówić i pisać "wziąść", to nikt Ci przecież nie zabrania.
owszem, w ostatnich latach zaczęto mi tego zabraniać:
https://jaksiepisze.pl/wziac-czy-wziazc/
A może panowie redaktorzy uważają też, że czas na nowe, "poprawione" edycje Sienkiewicza i Mickiewicza? Z tym skundlonym "wziąć" jako jedyną dopuszczalną formą literacką?
Jeśli, bowiem, chcemy, żeby nasza młodzież pisała "poprawnie",
to nie możemy przecież od niej żądać czytania dzieł tych autorów.
Najlepiej, zaś, będzie o nich zapomnieć.
Co, prawda, to, prawda.