żarówki

Czy będzie komentarz dot. hasła - " "hermetycznie zamknięta szklana bańka, kulistego kształtu, w której umieszczony jest drucik rozżarzający się" - proponuję unowocześnić definicję, bowiem nowoczesne żarówki zwane też ledówkami, nie muszą być ani hermetyczne, ani szklane, nie muszą być kuliste i nie mają żarnika" ? Czyli definicja do szklanej bani?
fajny kod 88998899

A co tu komentować. Trzeba poczekać aż źródła światła nieoparte o tradycyjny żarnik będą miały swoją nazwę.
Czy koń to krowa?
Nie.
A ssak?
Tak.
Krowa też?
Tak.

Co za pytanie. Facet zadaje, sam sobie odpowiada i... pyta.
Skoro ledówki to ledówki - to o co chodzi?
Żarówka - bo ma żarnik. Ledówka ma? Nie ma.
Skąd wniosek, że ledówka to żarówka?
Definicja odnosi się do żarówki (z żarnikiem), jest w miarę dokładnie opisana, co jej brakuje?

Ledówka jest także żarówką, nazwa nawet błędna pozostaję nią; w innych językach, jeśli "żarówka" nie nawiązuje do żarnika - tam nie ma problemu, zatem nie trzeba zmieniać nazwy, wystarczy zmiana definicji.
"Czy koń to krowa?"
Czy wieloryb to ryba? A zmieniono nazwę?
"Definicja odnosi się do żarówki (z żarnikiem), jest w miarę dokładnie opisana, co jej brakuje?"
żarówki nie muszą być ani hermetyczne, ani szklane, nie muszą być kuliste i nie mają żarnika, zatem definicja jest błędna... jednak, jeśli nie jesteś pewien, to zapytaj fachowca.

A co to za ble ble ble?
Znajomy styl.
Kursk K-141 czeka. Na fachowca. Na fachowca-stoczniowca.
Nie wstyd? Tyle dni...

Aaaa teraz doczytałem.
Wałku treflowy - w odpowiedzi na twoje:
"...żarówki nie muszą być ani hermetyczne, ani szklane, nie muszą być kuliste I NIE MAJĄ ŻARNIKA, zatem definicja jest błędna... jednak, jeśli nie jesteś pewien, to zapytaj fachowca...."

masz to - https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBarnik:

Żarnik (włókno żarowe) – cienki drut z wolframu (metal o wysokiej temperaturze topnienia) znajdujący się w bańce żarówki. W wyniku przepływu przezeń prądu elektrycznego, żarnik rozgrzewa się, co powoduje emisję światła (żarzy się – stąd jego nazwa). Żarnik jest połączony ze stopką żarówki i gwintem za pośrednictwem grubych drutów stanowiących podparcie i dostarczających prąd do żarnika, w miarę potrzeby bywa też dodatkowo podparty cienkimi drucikami. Z uwagi na niską sprawność energetyczną (wysokie straty związane z wydzielaniem ciepła), żarnik wykonany w postaci podwójnej spirali ma lepszą sprawność niż prosty, stąd z wyjątkiem żarówek o niewielkiej mocy, zwinięty kształt spirali lub podwójnej spirali.

Zapytałem fachowca.

Zatem w definicji wszystko jest ok - muszą być hermetyczne, szklane, kuliste?

A kogo obchodzi K-141? Jeśli ktoś chce odpowiadać, to niech tu wpisze swoje opinie.

Wydaje mi się, że z żarówkami jest tak jak z wędlinami. Wędlina dawniej musiała być wędzona, a obecnie nie musi, żarówka musiała mieć żarnik, a obecnie nie musi.

"A kogo obchodzi K-141?"

Mnie obchodzi, łosiu.
Napisałoś bebzdurę - potraf z niej wybrnąć.
Doskonale wiem, że napisałeś tak piramidalnie debilny tekst - że pewnie sam oceniasz - że nie ma tam za wiele miejsca na ściemnianie, motanie, manipulowanie, odwracanie kota ogonem - jak na przykład w temacie drewnianych żarówek ze świecącym komarem zamiast żarnika.
W efekcie robisz najgorszą dla siebie rzecz, wałku treflowy.
Ośmieszasz się na maksa unikając jak ognia tego wątku.
Będę cię nim kłuł - ile wlezie i na ile modkowie puszczą.

popieram i pewnie szczelna też nie musi być. wieloryb nie musi być rybą, siatka na zakupy nie musi być siatką...

mamy wolność wypowiedzi, zatem nie można kogoś namawiać do pisania na tematy, które przestały lub nigdy nie interesowały

"...Zatem w definicji wszystko jest ok - muszą być hermetyczne, szklane, kuliste?..."

Nie "zatemuj" a odpowiedz na kwestię, którą sam stworzyłeś.
Napisałeś - NIE MAJĄ ŻARNIKA.
Podałem nieco inne informacje zaczerpnięte z Wiki.
I co na to?
Nie mirnalizuj, nie zmieniaj wątku, nie odpowiadaj "po żydowsku" pytaniem na pytanie.
To znana twoja taktyka zbijania z tropu rozmówców w sytuacji jak ci coś nie pójdzie tak, jakbyś chciał.

"mamy wolność wypowiedzi, zatem nie można kogoś namawiać do pisania na tematy, które przestały lub nigdy nie interesowały"

Tchórzliwy, mały i żałosny megalomanie, łosiu, wałku treflowy - nikt ciebie nie wciąga w dyskusję wbrew jakimś zasadom kultury dyskusji.
Na temat "KURSK" umieściłeś jako pierwszy swój wpis, dostałeś w odpowiedzi głos... nazwijmy go - krytyczny. Wypadałoby coś zrobić. Cokolwiek.
Choćby przyznać, że napisałeś coś tam w sposób nieprzemyślany - lub bronić swojej tezy.
Nie robisz ani jednego ani drugiego.
Smaku tej historii dodaje to, że temat wpisu jest po części branżowy - czyli stoczniowy.
Błąd jak to błąd, zdarza się go popełnić chyba każdemu - w sumie nic wielkiego. Ważne jest coś innego.
Chcesz uchodzić tu za "Językozbawa", Najmundrzejszego z Mundrych.
Chcesz zawsze mieć rację.
Tak się nie da.
Cóż, wdepnąłeś nie popychany przez nikogo we własne, za przeproszeniem, gówno.
Czy ty, mirnal... masz jakiś honor? Godność?
Jak dla mnie - udowadniasz, że masz mentalność "małego Kazia" z piaskownicy, żałosnego cieniasa kreującego się na człowieka aspirującego do tego, że kiedyś podręczniki będą poświęcone tobie.

przekonałeś w 1/4, teraz pora na pozostałe 3/4, przyjacielu

napisał bzdurę, podwinął ogon, inni to zresztą ocenią i zapomnij o Kursku
karawana jedzie dalej i wpisuj kolejne swoje mądrzejsze od niego komentarze
jesteś w stanie to uczynić? nie chcesz być nazywany łosiem, to okaż się większą mądrością

czy ledówki są uznawane potocznie za żarówki? czy to poważny błąd powiedzieć na ledówkę żarówka? taki sam błąd wieloryb jest rybą?
96969696

"mamy wolność wypowiedzi, zatem nie można kogoś namawiać do pisania na tematy, które przestały lub nigdy nie interesowały"

A jak zakaz namawiania ma się do wolności wypowiedzi?

"czy to poważny błąd powiedzieć na ledówkę żarówka?"

Według logiki Mirnala błędem jest w ogóle użycie słowa "ledówka".

W dziale ŻARÓWKI www.euro.com.pl/zarowki.bhtml
mamy mniej więcej połowę klasycznych żarówek i podobnież LED.

Także Castorama ma to samo (Żarówka LED) -
https://www.castorama.pl/result/?type=product&q=%C5%BBAR%C3%93WKA+led&o=0&l=47&s=-score

Żarówki LED i tradycyjne - neoled.com.pl/zarowki_led.html

czyli definicja żarówki - wbrew Wikipedii - powinna iść za uzusem i zmienić się...

"napisał bzdurę, podwinął ogon, inni to zresztą ocenią i zapomnij o Kursku..."

To chyba tekst do mnie.
Temat okrętu podwodnego "Kursk" nie jest dla mnie w jakiś szczególny sposób fascynujący. Wiem o nim sporo bo tak się składa, że militaria i historia batalistyki II w. św. i później to moje jakieś tam hobby.
Stąd mam silne przekonanie, że mirnal "dał ciała" jak młody żagiel.
Niczym nieprowokowany, bez stresu. Ot, dał upust swojemu grafomaństwu.
A że istnieje prawo "akcja rodzi reakcję"... to inna sprawa.
Zaczepia mnie, odreagowuje dawne swoje frustracje sprzed roku.
Sądzę, że postronni obserwatorzy widzą te niskich lotów "anonimowe" teksty o Białogardzie, o chamstwie i inne prowokacje.
Uważam, że mam prawo do obrony.
Niezależnie od tego przepraszam neutralnych czytelników dla tego konfliktu psychologicznego za nadmierne zasrywanie komentów męczącymi tekstami.
Co prawda istnieje możliwość kontaktu "na boczku" i wyjaśnienia sobie tych czy innych spraw - ale w przypadku mirnala jest to niemożliwe.
On od 25.05.2015 nie zajrzał na platformę kurnika.
Teraz "instrumenty do gry" są w jego ręku.
Zobaczymy - przyczai się albo nasili swoją działalność obliczoną na dokuczanie mi. Jest w sumie dość przewidywalny, na swoje nieszczęście zdarza mu się przewracać o własne nogi ale z drugiej strony jest, niestety, ponad średnią miarę bezczelny, kłamliwy, manipulujący.
Jak dziecko choć to mężczyzna w podeszłym już wieku.

"czy ledówki są uznawane potocznie za żarówki?"
Myślę, że tak.

"czy to poważny błąd powiedzieć na ledówkę żarówka?"
Nie sądzę, że poważny. Ryzykujesz tylko tym, że kupisz nie to, co chcesz - jeśli zadajesz takie pytanie sprzedawcy chcąc kupić żarówkę LED.
Poza tym nie wydaje mi się, że mamy aż tak wielu sprzedawców językoznawców ze skrzywieniem "mirnalowym".

W temacie wątku, po kilku dniach uważam, że definicja mogłaby/powinna zostać zmodyfikowana.
Z tej obecnej wersji na bardziej ogólną informującą o różnorodności typów żarówek.
Jest pewien problem językowy - czy nazwa "żarówka" będzie na tyle "silna" w świadomości Polaków - że będziemy tak nazywać to coś, co świeci w wersji LED, halogen, ksenon lub jakieś jeszcze inne.
Oczywiście mimo tego, że niektóre z nich nie będą mieć cech tradycyjnych żarówek żarnikowych.
Już teraz na przykład w zakresie żarówek do samochodu mówimy - ksenony, halogeny, również diody.

Aha... sorry za SKS.
Szkoda, że nie funkcjonuje tutaj jakiś kanał kontaktu z moderatorami, którzy czasem zmieniają lub wpisują definicje (widać to w info).
Moje przeczucie mówi mi, że na kurniku moderacja i obsługa sjp nie jest priorytetem, być może te zadania moderatorskie wykonywane są pro publico bono i nie można za bardzo oczekiwać realizacji przedyskutowanych lub niekiedy oczywistych postulatów.

A może istnieje taki kanał a ja o tym nie wiem?

"A jak zakaz namawiania ma się do wolności wypowiedzi?"
a jeśli namawianie trąca molestowaniem, nagabywaniem i namolstwem, to zwykle podlega ograniczeniom przez obyczaje i prawo...

namolstwo nie istnieje, bo nie ma w słowniku

A co by było jakby słownika nie było?
Ręce by chyba bolały od gadania....