byłoś ✕

może ktoś mi powie co to za forma - byłoś, co?? Dokładnie nie wiem...

czytaj komentarz np. do słowa żądliłoś, który bardzo mi sie podobał ;-)

Hi hi hi! Widzę, że nikt nie zajrzał na listę najczęściej zadawanych pyań:P Tam własnie jest to słowo podane jako przykład!

W języku polskim występują trzy rodzaje rzeczowników: męski, żeński i nijaki. Przykłady rodzaju nijakiego są np.: dziecko, biuro, miasto. Te rzeczowniki się normalnie odmieniają przez czasy i formy. Forma "-łoś" jest to końcówka dla drugiej osoby, rodzaju nijakiego, czasu przeszłego dokonanego. Przykładowo: jeżeli można powiedzieć "Warszawo byłaś całym moim światem", to tak samo można powiedzieć "Miasto moje byłoś całym moim światem". Czy w tej frazie można użyć końcówki "-łaś"lub "-łeś"? A może innej.
Wdzięczny będę za uzasadnienie decyzji wycofaniu o formy -łoś/łom z dopuszczalnych.
1Kajan

Końcówki „-łoś” i „łom” są poprawne, tak jak poprawną formą językową jest „BYŁOŚ”. Wycofanie tych końcówek z dopuszczalnych, w sytuacji gdy dopuszcza się słowa pochodzące z b. specjalistycznych dziedzin, wielokrotnie nie mające nic wspólnego z językiem polskim, w wielu przypadkach prawdziwe „potworki” językowe, jest zaprzeczeniem podstawowych zasad gry „Literaki”i prowadzi do „analfabetyzacji” jej uczestników, przyjmujących jej zasady za wzorzec językowy. Wstyd!
Dla niedowiarków wypis z „Wielkiego Słownika Języka Polskiego” (http://www.wsjp.pl):
BYĆ
Definicja: istnieć
Część mowy: czasownik
Tryb: oznajmujący, czas: przeszły, liczba: pojedyncza. Odmiana:
1 Osoba: r. męski: byłem, r. żeński: byłam, r. nijaki: BYŁOM
2 Osoba: r. męski: byłeś, r. żeński: byłaś, r. nijaki: BYŁOŚ

I to by było na tyle....
1Kajan

świetnie , właśnie wymyśliłeś szkło...nikt nie twierdzi że jest niepoprawne ...obecnie nie jest dopuszczalne i tyle

no a jeśli skasują też:byłeś i byłaś?
wtedy to będzie dopiero ciekawa gra

oto co mówi o tym dr Kłosińska: http://www.polskieradio.pl/9/305/Artykul/493992,Bylos-swiecilom

Znalazło się kilkunastu niegramotnych, którzy nie znając etymologii tego słowa, zgłaszali, że ono nie istnieje. Nie to mnie jednak martwi. Martwi mnie fakt, że redaktorzy słownika posłuchali i usunęli poprawne słowo ze spisu.