jajemga ✕

nie, Jajemżanka.

Mylisz się. Obydwa warianty są poprawne - zarówno Jajemgówna, jak i Jajemżanka. Tak samo córka osoby o nazwisku Kupaga to zarówno Kupagówna, jak i Kupażanka.
Sęk w tym, że nie ma osób o takich nazwiskach. A może i całe szczęście.

i długo jeszcze zamierzasz zwlekać z uświadomieniem tego językoznawcom?

Ależ bynajmniej.
Językoznawcy, najwyższy czas przestać kierować się względami estetycznymi i napisać oficjalnie, że równoległe używanie końcówek -ówna i -anka jest dozwolone.

nie wiem, czego się nawdychałeś, ale warto chyba wyjaśnić ewentualnym czytelnikom, że użycie przyrostka -anka wynika tu z litery -a na końcu nazwiska męskiego. żadne względy estetyczne nie mają tu nic do rzeczy.

Ech... Szkoda. W zanadrzu miałem jeszcze Lubięga ;).

wystarczy zmienić nazwisko na Jajemgo lub Lubięgo...

A jak mówi się na córkę państwa Parygów?

"wystarczy zmienić nazwisko na Jajemgo lub Lubięgo..."
Nic nie wystarczy, będzie tak samo, gdyby nie było końcowej samogłoski - też. Przykład - Jadwiga Unrużanka (Unrug) - późniejsza żona Witkacego.
G-a

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/owna-czy-anka;4565.html
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwiska-panien;2319.html

Naturalnie, że wystarczy, bo argumenty typu "nieestetycznie się kojarzy" i "wyjątkowo niefortunne" są analogiczne do "argumentów" "typowych gości" z SJP, którzy piszą, że słowo jest niepoprawne, bo im brzydko brzmi.

"A jak mówi się na córkę państwa Parygów?"

...oraz na państwa Filigów?

Panno Zosiu i panno Kasiu?

długo się zastanawiałem, bo nie widziałem w tym niczego niezwykłego, dopiero niedawno wpadłem na to, że chodzi o to, że będzie się nazywać Paryżanka..
ja bym to zmienił i połączył dwie zasady, a po połączeniu wychodzi Paryżówna