dandyzm

nic specjalnego

dazenie do perfekcji

tylko tyle?

Dandyzm, dandys - rzeczywiście elegancik, ale nie modniś. Mocno spokrewniony z byronistą [byroznim] - czyli bardziej aby wyrazić siebie - własną indywidualność. Często zupełnie w przciwnym kierunku niż obowiązująca moda.
Pozdrawiam,
Martincorp

Dantyzm- potrzeba orginalności, poczucie wyjątkowości, manifest stroju, ogromna elegancja, wyrafinowanie. Występuje np. w utworze "Marionetki" C.K. Norwida

(nie dantyzm) tylko chodziło mi o dandyzm sorrki za błąd

dandyzm nie jest, jak sadzi wielu, nieumiarkowanym upodobaniem do strojów i zewnetrznej elegancji. Dla doskonałego dandysa te sprawy są tylko symbolem arystokratycznej wyzszości ducha.
Pozdrawiam

Pięknie przepisane z książki od polskiego, nad którą włąśnie siedzę :P No tak też można...

a gdzie cudzysłów?;>

hehehe wszyscy mamy te same ksiazki...:P

wyrafinowani wykwintnisie fircyki lwy czy dandysi jakkolwiek sie nzywać będą ich pochodzenie jest jednakie: wszyscy ożywiani są duchem oporu i buntu.(sorki za brak interpunkcji)

nie wystarczy byc zbuntowanym, trzeba miec osobowosc, klase, styl i odwage by byc dandysem, w przeciwnym wypadku ryzykuje sie bycie pajacem, a to nie dandyzm!

A propos ksiazki do j. polskiego (gosc z dnia 16.10.2007): nie mowi sie: "ksiazka od polskiego", lecz "ksiazka do polskiego"! Nauczmy sie polskiego i wstydzmy sie nieuctwa!!! ;)

<ziew>