SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

dyskurs

dopuszczalne w grach (i)

dyskurs

1. dyskusja, rozmowa, przemowa, zwłaszcza na tematy naukowe;
2. wywód przeprowadzony na zasadzie logicznego wnioskowania


KOMENTARZE

~gosc # 2009-09-28

czyli to, co możemy wyrazić słowami

~gosc # 2009-12-08

To dialog z drugą osobą, ale różni się tym od dyskusji, że znamy poglądy drugiej osoby w dyskusji owych poglądów nie znamy.

~gosc # 2010-06-11

*
dyskurs
1. «dyskusja na tematy naukowe»
2. «wywód przeprowadzony na zasadzie ściśle logicznego wnioskowania»
źródło Słownik PWN

~gosc # 2012-12-26

Wasze rozumowanie jest całkiem słuszne aczkolwiek pozbawione kilku słuszności. Otóż pierwszych dwóch 'gości' można byłoby konkludować, jako powiedzenie rzecze: "jeden głupszy od drugiego". Natomiast z trzecim 'gościem' możnaby rozprawić się dwojako: stwierdzeniem imbecyl, bądź nowoczesnym wręcz określeniem 'dziecko pokolenia copy/paste'. Litooośśściiiii...

~gosc # 2012-12-26

dyskurs - to rozmowa. termin archaiczny, używany popularnie w okresie tzw. "szlachty łacińskiej"*
____________

*"szlachta łacińska" - dla wyjaśnienia tego zlepku wyrazów należy uściślić, że w Rzeczypospolitej Polskiej za czasów Szlacheckich rozróżnia się kilka okresów językowych:
okres łaciński - szlachta co chwilę w swoich wypowiedziach używała sentencji łacińskich, z tego okres pochodzi dużo zapożyczeń w J. Polskim z J. Łacińskiego.
okres niemiecki - analogicznie z tym co powyżej.
okres francuski - jak wyżej
niektórzy uważają, że można wyróżnić jeszcze okres angielski i rosyjski.

~gosc # 2012-12-26

Można by piszemy oddzielnie, pretensjonalnie elokwentny tetryku.

~gosc # 2014-02-26

hahaha i znowu wszyscy się puszą i obrażają innych:D (szczególnie 4 osoba od góry) czy nie chodzi o to żeby sobie pomagać i dopisać to, co się wie?;) Tak będzie prościej i korzystniej:)

~gosc # 2014-03-11

Wszyscy polscy uczestnicy forum wymiany myśli, opinii, poglądów etc., zawsze się spierają w sposób kłótliwy, swarliwy a potem się obrażają wzajemnie, stosują obraźliwe argumenty ad personam i znikają. Moim zdaniem to pokazuje - wyssany z mlekiem matek -brak umiejętności komunikacyjnych, kultury dialogu i szacunku do zdania drugiej osoby. To widać w komunikacji miejskiej, po wyjściu z kościoła, w dyskursach typu talk show. To kompleks post-szlachetki, który toczy polskie osobowości. Pozdrawiam. Wieloryb.

marek176cm # 2014-03-12

Cytat wypowiedzi ~gościa z 2012-12-26

"Wasze rozumowanie jest całkiem słuszne aczkolwiek pozbawione kilku słuszności. Otóż pierwszych dwóch 'gości' można byłoby konkludować, jako powiedzenie rzecze: "jeden głupszy od drugiego".

Znieważa dwu poprzednikow i wyzywa gościa tuż nad nim!

Z jaki z niego "geniusz'?
W jego pierwszym zdaniu " ... (rozumowanie) ... pozbawione KILKU (?) słuszności."??? Czyli gdyby zaczął wyliczać podałby nam tę listę:
Słuszność 1. ...
Słuszność 2. ...
itd.
Przecież to idiotyzm, bo rozumowanie jest lub nie jest SŁUSZNE i nie zawiera kilku SŁUSZNOŚCI jak podaje nasz mądrala !!!

Zdanie drugie to kolejny przejaw stylistycznej GŁUPOTY, bo on pierwszych dwu gości KONKLUDUJE zamiast wyciągać konkluję z WYPOWIEDZI/ WPISU/ KOMENTARZY poprzedników!

Widać więc, że ten gość 'chłoszczący krytyką' innych to zwykły niedołężny pismak!

Marek / W-wa

~gosc # 2014-03-25

dyskurs jest to komunikacja zarówno piśmienna jak i mówiona lub debata. Skąd to wziąłem? Otóż tak podaje angielski słownik oxfordski- "Written or spoken communication or debate"

Myślę, że taka bardzo ogólna definicja która nie ogranicza się tylko do rozmowy czy przemowy jest najtrafniejsza gdyż terminy o szerszym znaczeniu powinny zachować swoje szersze znaczenie inaczej mamy do czynienia z nadinterpretacją i zawężeniem znaczenia (nie podważając poprawności polskich słowników). Osobiście mam akurat do czynienia z dyskursem piśmiennym stąd ta nieco inna definicja.

~gosc # 2020-05-07

Gość nade mną pokazał poprawnie przeprowadzony dyskurs, jaki powinien tworzyć, każdy chcący skomentować cokolwiek i kiedykolwiek. Uniknęlibyśmy tym samym nadproduktywności zbędnej treści, której pełno wokół nas.

~gosc # 2021-02-23

ad.gosc # 2014-03-25 i gosc # 2020-05-07
pełna zgoda
ad.gosc # 2014-03-11
zgoda na ogólnie dostrzeganą mentalność naszych pobratymców,z zastrzeżeniem jednego -pierwszego słowa: "wszyscy", niezupełnie wszyscy Polacy chcą się kłócić, ale rzeczywistość znamy.
Resztę przemilczę, bo wszędzie są błędy, bądź niewarte "toto" odniesienia.

Dlatego dla lepszego zrozumienia terminu "dyskurs" i bezpośrednio związanego z nim "dyskursywny" , polecam zaznajomić się z genezą znaczenia, z wprowadzeniem przez pana Platona terminów:
"myśl dyskursywna" i "myśl intuicyjna".
Myślę, że pojętni i chętni do odszukania, szybko "załapią" prawidłowy "wydźwięk semantyczny w odbiorze" -słówka DYSKURS. I generalizując, dzięki temu zabiegowi poznawczemu- trafnie osadzą desygnat tej pięknej i szlachetnej nazwy, we właściwym mu miejscu między proponowanymi synonimami, które można stosować zastępczo, lecz niekoniecznie zawsze, gdyż np można dostrzec, iż każdy dyskurs to również swoista dyskusja (prowadzona ustnie, pisemnie, modnie aktualnie online- w czasach Covidowskich, czy jakkolwiek inaczej), lecz już nie każda "dyskusja"- może pretendować do miana dyskursu. Pozdrawiam.