SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

dzielnica

dopuszczalne w grach (i)

dzielnica

1. administracyjna część miasta;
2. wyróżniony obszar; region, prowincja;
3. ludność zamieszkująca miejską dzielnicę;
4. część kraju wydzielona w pewnym okresie historycznym


KOMENTARZE

~gosc # 2013-10-03

31-letni mężczyzna wszedł we wtorek rano wprost pod nadjeżdżający pociąg w dzielnicy św. Wojciecha w Gdańsku. Zginął na miejscu.

w dzielnicy św. Wojciech(a)?

~gosc # 2013-10-03

nie zapominaj o "św.", jeśli świętego to Wojciecha, jeśli...

~gosc # 2013-10-03

w mieście San Salvador czy San Salvadora?

~gosc # 2013-10-03

Kiepski przykład, można się było lepiej postarać. Np. w dzielnicy Wola czy Woli (choć to i tak inny przypadek)? :)

~gosc # 2013-10-03

dobry, bo chodziło o św.=san

~gosc # 2013-10-04

Wiem o co chodziło, ale niedobry. Czy ów san się odmienia? ;P
Swoją drogą ta dzielnica nazywa się św. Wojciech, więc rzeczywiście "w dzielnicy św. Wojciecha" jest chyba błędem. Natomiast są dzielnice Kościuszki i wtedy "w dzielnicy Kościuszki" jest poprawnie.

~gosc # 2013-10-04

na rzece Odrze, ale na rzece Wieprz?

pluralis4ever # 2013-10-04

Najlepiej: na Odrze, na Wieprzu - z kontekstu powinno wynikać, że nie chodzi o chorobę ani samca świni.

~gosc # 2013-10-04

pewnie, że najlepiej, ale własnie tego typu pary są kontrowersyjne - prezydent miasta Olsztyn, rada miasta Szczecin, most na rzece Wieprz, rada wsi Mańki...

mirnal # 2017-10-03

Co pewien czas otrzymuję -
"Informujemy, że odbiór odpadu plastik i metale na Twojej dzielnicy nastąpi w dniu x". Czy błędem jest "na dzielnicy"?

dobrybrowar # 2017-10-03

Skoro jest powiedzenie "szacun na dzielni", wychodziłoby na to, że jest to poprawne wyrażenie ;).

mirnal # 2017-10-03

Mawiacie "u nas, w dzielnicy", czy "u nas, na dzielnicy"? Z przecinkiem lub bez.

marek176cm # 2017-10-04

Rozwiązanie problemu: Mówmy "w naszej dzielnicy".
Sformułowanie 'u nas, NA dzielnicy' brzmi okropnie i nie jest poprawne.

balans # 2017-10-04

Wsłuchaj się w tzw. głos ludu.
Gdzie mieszkasz? Na Mickiewicza...
Wszyscy wiedzą, o co chodzi. Gość mieszka w domu nr XY przy ulicy Mickiewicza.
U nas na dzielnicy chłopaki rżną w gałę;-)))
To wyżej - to są żarty. Masz rację - "na dzielnicy" brzmi okropnie, zwłaszcza jeśli jest to "dzieło" urzędnika budżetowca. Bo oznacza to, że my wszyscy opłacamy takiego gamonia językowego.
A jeśli nie budżetowiec - to lokalna społeczność go opłaca.
Zdymisjonować czasem może być ciężko. Bo to czyjś na przykład szwagier czy zięć...