gronkowiec

Gronkowiec złocisty to bardzo zabawny syf. Żółte kulki jakby syfy ropne, często spotykane na twarzach. Każdy myśli sobie, że to zwykły pryszcz, ale jeżeli na jego czubku jest biała, lub żółta kulka (z ropą w środku, którą można wycisnąć/wystrzelić w lustro) - to to nie jest PRYSZCZ! Masz GRONKOWCA i trzeba iść do lekarza zrobić posiew. Co wspanialsze, Pan Gronkowiec lubi się zalogować na torbie (jajach), na żółędzi (pod napletem), na pochwie, w stawach, w kościach, ale najczęściej na RYJU. Mniam! Większość ludzi w naszym kraju go ma, ale tylko wąska grupa zdaje sobie z tego sprawę, bo od tego się nie umiera. 90% Polaków ma gronkowca w różnych partiach swego ciała (najczęściej pysk), ale bardzo ździwili by się gdyby ktoś im powiedział o ich własnym gronkowcu. Zatem ludzie - zadbajcie trochę o siebie!!! Ponadto GRONKOWIEC może być: złocisty, biały i jeszcze jakiś trzeci, chyba różowy.

heh, niezły wykład;p

Co za idiota napisał tą wypowiedź? Jak się nie znasz na temacie to się nie wypowiadaj. Tak się składa,że piszę pracę magisterską z mikrobiologii i muszę Cię rozczarować, bo jak Ty to mówisz pryszcze na ryju owszem są wynikiem działania bakterii, ale zazwyczaj beztlenowych. Po drugie ludzie mający pryszcze zazwyczaj dbają o siebie, a i tak nie daje to efektu, bo to nie tylko skutek działania drobnoustojów. A gronkowiec złocisty, czyli Staphylococcus aureus w wielu przypadkach ratuje Cię przed o wiele bardziej grożnymi bakteriami, bo często stanowi florę fizjologiczną ustoju i konkuruje z patogenami o składniki odżywcze czy miejsce do adhezji. Pocztaj, zrozumiesz...