dopuszczalne w grach (i)
1. wyraz naśladujący głos kury, zwykle powtarzany; kwo (bardzo rzadko), kwok (bardzo rzadko);
2. sytuacja w grze go
POWIĄZANE HASŁA:
KOMENTARZE
nie wiem jak to jest
to slowo niby jest w slowniku, a podczas gry zostaje odrzucone!
co to jeest?
onomatopeja odglosu wydawane przez kure
nie tylko; to takze pewna sytuacja w grze 'go'
Jak moze byc w slowniku slowo "KO" do ktorego nawet nie ma wyjasnienia. Ludzie zastanowcie sie. Moze niedlugo zaczniemy gdakac? KO KO KO KO KO
RAF
Pewna sytuacja w Go? Okej, w Go nie gram, ale skoro taka mozliwosc jest to spoko. I nie ma sie co o kure klocic.
Ktos sie pewnie doczepi ze co go Go obchodzi, to chinska gra itede. Ale do slow "mat", "pat" tez powinien sie doczepic, bo szachy raczej polskim pomyslem nie sa ;>
to to jest? czy moze ma to sie odnosic do wydawania glosu kury ko ko?
dokładnie tak :-)
nie wiem,ale moze slowo KO mozna tez rozumiec jako termin bokserski - KnockOut w skrocie KO, wiem ze to skrot ale juz sie tak przyjal, tak wtopil w jezyk ze juz nawet potocznie sie mowi grajac w cokolwiek, KO=ktos dostal baty
Kochani KO to poprostu zatwierdzała kura nie mylić z ko ko chanel bo to zwykła kura domowa.
Jesteśmy w kurniku więc mamy "ko"!!!!
A więc wszyscy razem: ko ko ko ko ko ko.
to odgłos kury tylko idąc za słownikami, no i ALBO nie przejdzie
jeśli słowo ma kilka znaczeń to wpisuję "....." ALBO "...." (ewentualnie 1. "......" 2. ".....").
a jeśli chodzi o znaczenie wyrazu 'ko' to jest to także sytuacja w grze go, mimo że tego nie notują słowniki. Pamiętajmy , że niektóre słowa nie występujące w słownikach (np. TAS ) są w tym słowniku (choć niedopuszczalne w grze) i mają podane znaczenia
więc czemu nie napisać o drugim znaczeniu słowa ko
podobnie jest ze słowem 'panamka' = słowniki notują jedynie mieszkankę Panamy, a o małym kapeluszu już nie wspominają... jak ktoś zna inne znaczenia, to też może je tutaj dopisać;)
chociaż w przypadku niektórych słów rózne znaczenia mają różne odmiany... i jeśli jedno znaczenie byłoby w słownikach a drugie nie to ktoś mógłby się zapytać czemu nie ma takiej a takiej odmiany
ale wtedy można by wpisać do kurnikowego słownika oba znaczenia z ich odmianami , a dopuścić w grze tylko jedno
rzeczywiście
aaa100 - zwracam honor
pozdro
'pewna sytuacja w grze go' - tak samo jak atari, semeai, uttegaeshi...wydaje mi się więc, że takie szukanie znaczenia słowa na siłę tym razem troszkę nie wyszło...
a moze jesteszcze dodamy "hał","miał", "ćwir", "sss", "muu", "iiijaaa", "kukuryku" i "gę gę" ????.....bez komentarza...KO =/=/=/....
lol ;p tylko sss i iiijaaa z tego co wypisales nie ma :) a hau i miau się pisze tak < ;p
czemu wy sie czepiacie "ko"? przecież to kurnik, nie?
myslalam że w literakach nie wysrtepuja onomatopeje ale to chyba jaikaś unowocześniona wersja
ale przecież ko to nie jest polskie slowo do cholery a to sa polskie literaki ╬♣☺
Zapraszam Czarną_Zebrę na miód:
http://so.pwn.pl/slowo.php?co=ko
Chylos sombreros c[;-D
haha Misiu...no i oczywiście musiałeś mi to "ko" wypomnieć..:D)szykuję lokal, niedźwidzice z okolicy sprosiłam...po świętach zapraszam na imprezkę w pobliskim lasku:)P chylos paskos.Zebeross;)))
dyskusje na temat dopuszzcalnosci sa lepsze i ciekawsze niz sama gra
to jest cos w boksie
ko knoucked out ;)
ko ko ko ko... To nie fair! Skoro są wyrazy dźwiękonaśladowcze, żądam odgłosu syreny policyjnej - "łiiijooo, łiiijooo"...
to se żądaj
nie no lipa!! a odglosy dzdzownicy tez sa w slowniku???
jest KO :(
ej ale co wy sie tego "ko" uczepiliście, co ono wam przeszkadza niech sobie jest
niech sobie jest to biedne ko
ludzie mylicie sie jak można nie wiedziec co to jest ko ko.przeciez to nawet anka wie co koło mnie posiaduje na koMINIE
to tylko ko,nie macie innych zmartwien:)
kury nie robia cip,cip?
ja słyszałem jak kura wydała z siebie dźwięk kououo - dodajmy go
albo kukuryku - też dodajmy
wogóle dodajmy najlepiej wszystkie dźwięki jakie wydają zwierzęta albo niech zostanie tak jak jest - jeden wielki burd.... bo każdy dodaje co chce i jak chce.
wiecie co ten do gory ma racje ten na demna jeden wieli ..... albo dodajemy albo wyrzucamy
niewiem co to
KO TO sktót od knockout czyli po polsku nokaut, wiadomo jest takie słowo, ale z drugiej strony takiego skrótu jak LO-liceum ogólnokształcące niema wiec bezsensu powinny byc albo wszystkie skróty albo żadne
wydaje mi się że prędzej by było koko
A jeszcze lepiej - kokoko (Euro spoko) xD
Koko koko euro spoko hahaha
tak robi kurka
*Kurka
Błagam co za idiota konstruuje ten słownik? Akurat słowo KO jest jak najbardziej głupim słowem i nie mam zielonego pojęcia co za debil dodał to i kilka innych bzdurnych słów do słownika..
No wyobraź sobie, że ci 'debile' to jakieś profesory i doktory, językoznawce i leksykografy. Po nazwiskach to: Bańko, Polański (Edward ;), Karpowicz i inne takie.
http://so.pwn.pl/lista.php?co=ko
Co to ma na celu? W czym to słowo jest potrzebne w normalnym LUDZKIM życiu. Nie chodzę i nie mówię KO w kółko czy też nie słyszę KO od moich znajomych, więc wybacz w tyłku mam to czy zlepka dwóch liter, które normalnie nie znaczą nic waznego (nawet w podanym przez Ciebie słowniku jest tylko bzdurne KO KO KO-jakiś ''profesor'' wie oczywiście co to znaczy i ładuję nam kupę do mózgów) tylko odgłosy kury. Jak już to profesorzy i doktorzy, dodatkowo powiem Ci, że nie każdy kto ma tytuł PROFESORA czy DOKTORA w 100% prawnie i zasłużenie go otrzymał, bo nie ma co ukrywać w Polsce połowa intelektualistów to idioci, nazywając ich po imieniu. Uważam, że dalsza dyskusja będzie po prostu bzdurna. :)
dalsza?? żeby wziąć udział w jakiejś (choćby i bzdurnej) dyskusji, musiałobyś najpierw zdobyć jakiekolwiek pojęcie o języku polskim (a - jak jasno wynika z powyższych "przemyśleń" - nie nosisz się z takim zamiarem).
Troszkę szkoda, że gość nie podpowiedział nam przy okazji, skąd w takim razie (wobec idiotyzmu zdiagnozowanego ponoć u najwybitniejszych polskich językoznawców) powinniśmy czerpać wiedzę o polszczyźnie.
Inna sprawa, że żadne źródła wiedzy nie byłyby potrzebne, gdyby (wzorem tego gościa) kierować się jakimś "chodzeniem i mówieniem w kółko". Większości ludzi do "normalnego życia" wystarcza kilka tysięcy słów (z czego ogromną większość poznają pewnie w pierwszych miesiącach życia od rodziców i rówieśników).
Jeden uj więc raczy wiedzieć, czego tenże gość szuka w ogóle na stronie ze słownikiem.
Nie musisz się martwić czy mam jakie kolwiek pojęcie czy też nie. Uważam, że mój polski jest na bardzo dobrym poziomie a to, iż słowo KO jest dla mnie bzdurne to jak najbardziej moja i tylko moja opinia. Nikt nie nakazuje się wam zgadzać z wystawioną przeze mnie opinią.
Ponadto ja TYLKO odnoszę się do słowa KO i używania go w języku codziennym. Więc proszę nie uogólniać, że piszę o wszystkich słowach jakie występują w tym słowniku. Drodzy goście nie bulwersujcie się, bo to nie tędy droga. Moim zdaniem jak napisałam wyżej dwuliterowe słówko KO jest właśnie bzdurne.
KO to skrót knock out i kropka. Reszta to bzdura.
KO to skrót od korony i kropka. Reszta to bzdura tak jak matura.