SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

kontaktowy

dopuszczalne w grach (i)

kontaktowy

1. skłonny do kontaktów z innymi ludźmi, łatwo nawiązujący znajomości;
2. służący do kontaktowania się ludzi, np. punkt kontaktowy, telefon kontaktowy;
3. będący w bezpośredniej styczności z czymś, dotykający czegoś, przylegający do czegoś;


KOMENTARZE

~gosc # 2003-02-09

o jeny...

micking # 2005-07-04

ej, czemu usuneliscie to znaczenie?? napewno nie jest przepisane ze slownika, tylko sam to napisalem

~gosc # 2005-07-04

w ogóle to co za idiota napisał w zasadach, że nie można wpisywać znaczeń ze słownika?
przecież takie są najbardziej prawidłowe, chyba chodzi o to, żeby nie wpisywać całych, rzecby można encyklopedycznych, a je po prostu skracać na potrzeby tego bajzla

rogal

micking # 2005-07-04

popieram Cie gosciu

micking # 2005-07-04

moze podal bys mi swoj nick?

jaskiniar # 2005-07-04

~gosc 2005-07-04 19:25:55
"w ogóle to co za idiota napisał w zasadach, że nie można wpisywać znaczeń ze słownika?"

Wprowadzanie bezpośrednich i dosłownych znaczeń ze słowników drukowanych róznych wydawnictw BEZ podania źródła może zostać podciągnięte pod plagiat lub naruszenie praw autorskich.
Nie wydaje mi się konieczne używanie zwrotów typu "idiota" i innych pejoratywnych określeń w stosunku do nieznanych sobie osób. Wskazuje to na brak kultury osobistej i poważne zaniedbania w wychowaniu, popełnione zapewne w dzieciństwie wypowiadającego...
pozdrawiam

~gosc # 2005-07-04

Proszę Meg, o wykasowanie ostatniego, pod tym hasłem, wpisu gracza o nicku: Jaskiniar.
Wpis ten nie służy merytorycznej dyskusji o jakimkolwiek słowie a jedynie obraża godność jakiegoś człowieka oraz jego rodziców.
Jest to złamanie konstytucyjnych wolności zagwarantowanych artykułami 47 i 48 Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 roku, których ochrony można dochodzić poprzez instytucję Rzecznika Praw Obywatelskich, o czym wspomina artykuł 208 tegoż aktu prawnego.
Naturalnie niezbędne jest również wykasowanie wpisu z 2005-07-04 19:25:55, choć ten posiada przynajmniej jakieś walory merytoryczne w przeciwieństwie do komentarza gracza: Jaskiniar z 2005-07-04 20:49:04.

h_mc

jaskiniar # 2005-07-05

"Jest to złamanie konstytucyjnych wolności zagwarantowanych artykułami 47 i 48 Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 roku, których ochrony można dochodzić poprzez instytucję Rzecznika Praw Obywatelskich, o czym wspomina artykuł 208 tegoż aktu prawnego. "
jak rozumiem ochronie podlegają dane osobowe identyfikujące dokładnie jakiegoś człowieka -> "gość z 2005-07-04 19:25:55 "
jednak zwracam uwagę, że to nie ja podaję do publicznej wiadomości te dane a są one generowane automaycznie przez program
jednocześnie z przyjemnością zapoznam się z dokładniejszym umotywowaniem oskarżenia o obrazie godności
pozdrawiam

~gosc # 2005-07-05

Graczu o nicku: Jaskiniar, przeczytaj dokładnie jakie prawa i wolności chronią te przepisy prawne.
Ponawiam prośbę do Meg,o kasowanie licznych obraźliwych postów, które nie tyczą się słów a służą jedynie partykularnym interesom osób chcących dzięki takowym wpisowm, pokazać się światu.

homik_mc

jaskiniar # 2005-07-05

Graczu homiku_mc vel h_mc
Jak rozumiem dbasz o czystość i kulturalność postów wszelakich jakie się tu pojawiają - chwała Ci. Popierwm tę działalność w całej rozciągłości.
Nadal jednak nie potrafię w swoim liście z 2005-07-04 20:49:04 odnaleźć podstaw do oskarżeń o obrazę godności jakiegoś człowieka i jego rodziców.
pozdrawiam

jaskiniar # 2005-07-05

i jeszcze jedno
"...a służą jedynie partykularnym interesom osób chcących dzięki takowym wpisowm, pokazać się światu."
Zapewniam Cię homiku_mc vel h_mc vel rozliczny gościu, że "pokazywanie się światu" pod pseudonimem nie ma najmniejszego sensu i nie jest to przyczyną moich wypowiedzi. Możliwości "pokazania się światu" mam liczne realizuję je pod pełnym nazwiskiem dosyć regularnie i wszelkie potrzeby w tej dziedzinie mam zaspokojone...
pozdrawiam

koalar # 2005-07-05

Czy proponowałem już założenie bloga?

jaskiniar # 2005-07-05

:) owszem powtarzasz się - ale podobno panuje rozejm?
miłych snów i dobranoc
ps
uwagi dotyczące różnych "związanych z" i "dotyczących" chyba są warte uwagi ...:))

koalar # 2005-07-05

Czy brak odpowiedzi na proponowane "ulepszenia" i defa pod hasłem "budziszyński", która wpisana została po zaproponowaniu przez ciebie tych pomysłów, są wystarczającą odpowiedzią?

~gosc # 2005-07-05

Raczej nie:)
Przeglądając rozmaite słowniki nie stwierdziłem w nich, w przeciwieństwie do SA, nadreprezentacji przymiotników utworzonych od rozmaitych słów i traktowanych jako formy podstawowe, wymagające wyjasnień znaczeniowych.
Jako przykład: wtorek
wtorek - SPP PWN 2004, str 879 - m III, D. wtorku <<drugi dzień tygodnia>>:.. i dalej dwa przykłady zastosowania.
Twórcy słownika założyli, zapewnie błędnie, że użytkownik sam potrafi utworzyć prawidłowo przymiotnik 'wtorkowy' i nie trzeba mu wyjasniać, że jest to twór: "związany z wtorkiem"
Takich przykładów jest wiele - budziszyński do niego należy. Tajemną sprawą jest takie nadmierne moim zdaniem tworzenie "słownych bytów" i dodatkowo objasnianie ich, w powiedzmy nieco infantylny sposób. Ale to tylko moje zdanie.
Podobnie ma się sprawa z nazwami miast i ich mieszkańców. Z reguły "tłumaczone" jest to przy hasle związanym z nazwą miasta:
np.
Szczawnica ż II - szczawniczanin m V, D. szczawniczanina (nie: szczawniczana), lm M. szczawniczanie, DB. szczawniczan (nie: szczawniczanów, szczawniczaninów) - szczawniczanka ż III, lm D. szczawniczanek - szczawnicki
SPP PWN 2004, str. 765
pozdrawiam

jaskiniar # 2005-07-05

po raz kolejny serdecznie przepraszam za anonimowy wpis.
wypowiedź "~gosc 2005-07-05 10:59:45 " jest mojego autorstwa a jeszcze się nie przyzwycziłem, że dłuższa przerwa w pisaniu powoduje automatyczny wylogowanie...ciekawe czemu
pozdrawiam
jaskiniar
ps
może zamiast 'związany z', 'dotyczący' stawiać sprawę jasno i pisać po prostu - "przymiotnik od takiego a takiego słowa"? :)

~gosc # 2005-07-05

Anarchizm i brak konsekwencji charakteryzuje działalność moderatorów tego forum, bo byciem OP-em i dbaniem o słownik to się dawno już zajmować przestali (może poza Panem Greenpointem).
Idę o zakład, że jeżeli pod jakimś słowem wpiszę, dajmy na to:
Twoja matka jest suką a sam stawiasz loda na dworcu,
to wpis ten cnotliwa Meg usunie, tym czasem kolejne zaczepliwie i obraźliwie wpisy "gwiazd SA", graczy o nickach: Jaskiniar czy Klimt, są niekasowane a wręcz faryzowane.
Prywatnie, przez komunikator internetowy GG o godzinie 00:54, napisałem Pani Meg by raczyła zwrócić uwagę na ten problem, jeżeli już ulubiła sobie moderowanie dyskusji i byciem cenzorem myśli, jednak prośbę mą ona wyraźnie zlekceważyła.
Albo się obrażamy, droga Meg, albo dyskutujemy merytorycznie o zawartości słownika. Zdecyduj się, bo ja z chęcią przystanę na obydwie wersje.

haemce

~gosc # 2005-07-05

Haemce
Zgodnie z Twoim apelem także i Twój list z 2005-07-05 11:21:18 powinien zostać usunięty, gdyż albowiem zwrot "cnotliwa Meg" został użyty ewidentnie złosliwie i w celu osmieszenia Meg. Jednoczesnie także nie wprowadza NIC do merytorycznej dyskusji na tematy słów - jedynie do dyskusji o kulturze dyskusji i o zakresie 'cenzury'
Jeżeli nie potrafisz złosliwosci i ironii (oraz wsciekłosci i innch negatywnych uczuć, a także pozytywnych) ukryć i zawoalować w ogólnie przyjętych słowach i zwotach no to cóż...masz pecha i powinienes ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć sztukę kulturalnej (nie chamskiej dyskusji) - po licznych zapewne 'wycięciach' uda Ci się napisać tekst złosliwy, celny a nawet obraźliwy BEZ używania zwrotów wulgarnych i ogólnie przyjętych za niecenzuralne - a takie z reguły są usuwane
pozdrawiam
ps
to oczywiscie literówka - ale chodziło o 'faworyzowanie' a nie 'faryzowanie' nieprawdaż?
(w ramach nauki:...czepianie się literówek to całkiem niezły sposób na denerwowanie przeciwnika i unikanie merytorycnej dyskusji...)

meg # 2005-07-05

drogi haemce...
nie raz i nie dwa razy rozmawialismy na temat Twoich wpisow w komentarze slownikowe...na temat kasowania wpisow wulgarnych i obrazliwych również...i zdaje sie, ze bardzo dobrze wiesz jakie wpisy sa kasowane

co do tego czy dbam czy nie dbam o slownik to raczej trudno Ci bedzie podyskutowac z tej prostej przyczyny ze zwykly uzytkownik nie widzi efektow dbania na pierwszy rzut oka...ale coz...Tobie wydaje sie, ze 'cnotliwa Meg' tylko usuwa Twoje wpisy oraz 'wyraznie lekcewazy uwagi na gg' a takze 'ulubiła sobie moderowanie dyskusji i byciem cenzorem myśli'
no i musisz wybrac jakąś trzecią wersję...bo ja zwykle sie nie obrazam...ale w takim tonie to raczej nie lubie rozmawiac merytorycznie

~gosc # 2005-07-05

Czyli znaczy to, pełna cnót Meg, że SA będzie dalej miejscem mniej lub bardziej oczywistych utarczek słownych i wyzwisk?
Chyba nie taki jest cel tego projektu, nieprawdaż?
Przynajmniej 20 powyższych postów nie powinno się tu znaleźć, jeżeli już istnieje tu coś takiego jak moderowanie dyskusji. Wybiórczość kasowania komentarzy jest zastanawiająco tendencyjna.
Albo likwidujesz Droga Gosiu rozsądnie, albo utrzymuj tu kulturę i porządek godną słownikowi.
Wystarczy jedno, uznawane powszechnie za brzydkie, słowo, choćby było adekwatne w dyskusji, by komentarz, nawet trafny, zniknął.
Tymczasem dywagacje graczów o nickach: Jaskniar i Klimt, na temat tego czy np. samolocik, którego jakieś słowo jest nazwą, ma skrzydła z balsy czy plastiku (wyolbrzymiam, bo tego typu problemy ma gracz podpisujący się: Jaskiniar), czy też usilne, bezcelowe, wprowadząjące w błąd innych ludzi (przestępstwo oszustwa - pod warunkiem spełnienia określonych przesłanek - jest zagrożone przez KK), przez istotę nazwyjącą siebie - Klimt pod hasłem: mrawy, gdzie już stukrotnie udowodniono jej, że takiego przymiotnika w języku polskim NIGDY NIE BYŁO, a niemrawy znaczy u naszych południowych sąsiadów coś zupełnie innego niż u nas i stanowi inną część mowy. Trudno uwierzyć, że zdrowy na rozsądku człowiek nie może tego zrozumieć, zresztą z tonu ostatnich jej/jego wypowiedzi bije tylko złośliwość pod kierunkiem innych osób, które wytknęły jej głupotę i niekompetencję.

Postuluję by umieścić prócz ZDS, także Zasady Umieszczania Komentarzy, bo te są wyjątkowo niejasne. Nie przypomina to ani forum ani słownika, tylko bajzel. Tak, bajzel - te słowo pasuje tu wyśmienicie, no może lepszym określeniem byłoby: Wolna Amerykanka.

homik_mc

jaskiniar # 2005-07-05

Chyba mylisz pojęcia swobodnej dyskusji i kulturalnej dyskusji oraz cenzury i 'moderowania' tejże.
[Na marginesie - wystarczy sięgnąć do kilku-kilkunastu stron zapisów dyskusji wstecz aby sprawdzić jakiego typu 'merytoryczne' wypowiedzi się tam pojawiały i przez kogo były wysyłane]
Wątpliwosci jakie mnie nurtują (a które przerysowujesz - choć pamiętam, że też miałem jakies konkretne pytania do haseł z dziedziny awiacji) są zwykłymi wątpliwosciami związanymi z wprowadzanymi tu znaczeniami. Może jestem zwolennikiem szczegółowych wyjasnień?
Forum zawiera "komentarze" i jako takie możesz moje wypowiedzi traktować.
Co do dyskusji o 'mrawym' to jak na razie nikt z dyskutantów takiego kategorycznego stwierdzenia nie postawił.
pozdrawiam
ps
dyskusja i komentarze na tym własnie polegają - a nie na krótkich wypowiedziach typu: "jestes gupi"
'złosliwe' dodatki tym razem pomijam

~gosc # 2005-07-05

Zwykłem ci nie odpowiadać, gdyż uważam cię, człowieku, za lepperzystę i uzurpatora (to najłagodniejsze określenia), ale, wyobraź sobie, dostąpisz tej godności, że odpowiem ci kulturalnie (gdyż takim ludziom jak ty zazwyczaj odpowiadam: jesteś gupi lub ciurlaj dropsa, nie wdając się w dyskusję, bo nie ma, w sumie, z kim) i napiszę:
WPIS MÓJ NIE BYŁ SKIEROWANY DO CIEBIE, CZŁO - WIE - KU. O ile mnie pamięc nie myli nie jesteś operatorem słownika, a ni nikim godnym uwagi, dlatego nie uzurpuj sobie praw do komentowania postów skierowanych do Pani Meg.
Dziękuję.

~gosc # 2005-07-05

h_mc

~gosc # 2005-07-05

ani*

jaskiniar # 2005-07-05

Nauka nie idzie w las. Czuję się zaszczycony quazi kulturalną odpowiedzią (w pełni kulturalna byłaby, gdybys zrezygnował ze wstawki zamieszczonej w nawiasie - ale cóż dopiero się uczysz...)
Twoja wypowiedź rzeczywiscie nie była skierowana bezposrednio do mnie, ale w tej wypowiedzi powołałes się na moją osobę i Klimt w sposób mający nas ewidentnie dezawuować. Zapewne uczyniłes to bezwiednie ale, tonauka na przyszłosć, w takich przypadkach powinienes się liczyć z reakcją tych, na których się powołujesz bądź używasz jako przykładu.
proszę bardzo

~gosc # 2005-07-05

Błedy:

- guazi kulturalną, poprawnie: quasi-kulturalną

- powołałes, albo piszesz bez polskich liter: powolales, albo z polskimi: powołałeś

- uczyniłes, jw.

- tonauka, zapewne chodziło o: to nauka

- [...]jako przykład. proszę bardzo, po kropce rozpoczynamy zdania z dużej litery.

h_mc

ps. nieuk, uzurpator, fachman od siedmiu boleści - jaskiniar

jarl # 2005-07-05

"Błedy", niedokładne cytowanie: "guazi"...

Czy masz h_mc jakieś prywatne Zasady Umieszczania Komentarzy (postulujesz opracowanie czegoś takiego), którymi się kierujesz podczas działalności w SA? Może przedstawiłbyś je na jakimś blogu? Albo właściwym do tego forum?

~gosc # 2005-07-05

Znamy się?

h_mc

jaskiniar # 2005-07-06

:) No widzisz h_mc :)
Jak łatwo wypunktować błędy interlokutora, bez używania zwrotów ogólnie przyjętych za wulgarne i obraźliwe.
Masz 100% racji, no powiedzmy 95% - nie jestem w stanie używając tego komputera (a konkretnie tej klawiatury) wprowadzić literki 'es' (mam na mysli s z kreseczką u góry). Pozostałe polskie znaki diakrytyczne nie sprawiają tej klawiaturze problemów.
"proszę bardzo" było podpisem - dlatego napisałem małą literą.
Wszelkie inne wytknięte błędy będę się starał usilnie poprawiać w dalszej korespondencji - jedyne usprawiedliwnienie, to nadal mała sprawnosć obsługi klawiatury i 'dyslektyczne' przestawienia liter oraz braki odstępów pomiędzy wyrazami wynikające z pospiechu.
Ale to żadne usprawiedliwienie. Obiecuję poprawę.
pozdrawiam
Rozumiem nazwanie mnie 'nieukiem' i 'fachowcem od siedmiu bolesci' (skąd u Ciebie tak finezyjne zwroty, no no...jestem pod wrażeniem) zwłaszcza w kontekscie wytkniętych błędów, ale proszę wytłumacz czemuż nazwałes mnie 'uzurpatorem'? Coż za prawa i do czego sobie uzurpuję?

koalar # 2005-07-06

Niereformowalny.

jaskiniar # 2005-07-06

:) ja czy h_mc ;)