metroseksualizm

czemu nie dopuszczalne?

Ponieważ osoby nieumiejące poprawnie zapisać "nie" z przymiotnikiem rzadko są w stanie również zrozumieć "dopuszczalność słów".

metroseksualizm ma jakiś odpowiednik u kobiet? maskulinizacja? kastrowane wojsko? może miriamizm?:-B

hahaha, nie praw mi o ortografii koalar, bo znam sie na niej lepiej; jak chcesz moge ci dac wyklad na temat: "NIE z częściami mowy"

ja chcę się zapisać do mikiego na wykład z analogii !

Ja nie prawię o ortografii, jedynie ukazuję poziom twego matołectwa.

nie z czasownikiem - osobno

z przymiotnikiem razem

a z resztą (zresztą) nie interesuje mnie to

nie dopuszczamy do pisania niedopuszczalnego "z resztą" w tym wypadku

Chyba jednak "zresztą", w tym wypadku :)
http://www.sjp.pl/zreszt%B1

Gwoli ścisłości: "nie" z imiesłowami przymiotnikowymi piszemy łącznie, zatem "niedopuszczalne" jest poprawną formą. Swoją drogą, widok błędów na stronie Słownika Języka Polskiego doprowadza do czegoś więcej, aniżeli zwyczajnej reperkusji.

I oto właśnie micking został przyłapany na nieznajomości części mowy. Pozdrawiam, znawco "ortografii".

mógłbyś, powyższy ekspierdzie, przypomnieć nam, kiedy to zalecenie dotyczące imiesłowów stało się jakąś regułą?
i kiedy z zalecenia tego usunięto wzmianki o przeciwstawieniach itp.?
no i jeszcze: od kiedy "dopuszczalny" jest imiesłowem??

UCHWAŁA ORTOGRAFICZNA NR 1 RADY JĘZYKA POLSKIEGO
W SPRAWIE PISOWNI NIE Z IMIESŁOWAMI PRZYMIOTNIKOWYMI
(PRZYJĘTA NA III POSIEDZENIU PLENARNYM RADY JĘZYKA POLSKIEGO,
DN. 9 GRUDNIA 1997 R.)

Nie wykluczając zasadniczych zmian w przyszłości w polskiej ortografii, Rada Języka Polskiego podejmuje decyzję pozytywną co do łącznej pisowni nie z imiesłowami odmiennymi z dopuszczalnością świadomej pisowni rozdzielnej.

P.S. DOPUSZCZALNY wygląda badziej na przymiotnik. Też piszemy łącznie z NIE.

"Dopuszczać" - czasownik, "dopuszczalny" - przymiotnik utworzony od czasownika "dopuszczać", czyli imiesłów. I jako eksperd (patrz wyżej - pisownia "ekspert" również zostanie wyparta przez tę z "d" na końcu!) powiem jeszcze, że tylu błędów pod jednym hasłem, jak żyję - nie widziałem! Co do reguły - na pisownię partykuły "nie" z imiesłowami nie ma żadnej konkretniej, niemniej z przeświadczenia wiadomo, że "nie" z tymi Twoimi przymiotnikami (imiesłowy przymiotnikowe) pisze się łącznie!
Pozdrawiam.
PS "Przy Tobie to nawet pawian wydaje się być inteligentem..."

Dla Twojej wiadomości, specjalisto od "ortografii" - "dopuszczalny" jest imiesłowem przymiotnikowym przeszłym biernym.
Pozdrawiam po raz drugi.

"przymiotnik czyli imiesłów"?
"wydaje się być"?
"z przeświadczenia wiadomo"?

Przerzuć się raczej, bidaku, na jakieś bierki, bo aż żal patrzeć...

Z lekka się pogubiłem.
Do tej pory zawsze zdawało mi się, że dpouszczalny (niedopuszczalny) to przymiotnik, a imiesłów od dopuszczać to dopuszczany (niedopuszczany).
Dowiaduję się o istnieniu imiesłowu przymiotnikowego przeszłego. Musi coś się niedawno zmieniło, bo kiedyś imiesłowy dzieliły się tylko na przymiotnikowe (czynne i bierne, np. dopuszczany i dopuszczający) i przysłówkowe (współczesne i uprzednie, np. dopuszczając i dopuściwszy).
A tu nowość: przymiotnikowy przeszły. Coś pośredniego między przymiotnikowym i przysłówkowym uprzednim. Ale świat się zmienia, czasem nie nadążam (obecnie: nie nadanżam).
Rada Języka Polskiego ustanawia regułę pisownie "nie" z imiesłowami przymiotnikowymi, to jak ją przytaczam dowiaduję się, że reguły nie ma, o czym jakoby wiedzą już nawet pawiany.
Wysoka Instancjo!
Uprzejmie proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości.
1. Czy doprawdy język polski tak bardzo zmienił się przez ostatnich parę lat? Jakie jeszcze imiesłowy się pojawiły?
2. Czy zasada pisowni "nie" z imiesłowami przymiotnikowymi (niechby nawet przeszłymi) uległa zmianie?
3. Czy istnieje sposób, aby ograniczyć prawo do wstawiania komentarzy tylko dla osób, które zdały maturę?
4. Od jakiego stworzenia inteligentniejszy jest osobnik, według którego słowo "dopuszczalny" to imiesłów? I czy potrafi samodzielnie zasznurować buty?
Z góry dziękuję za spełnienie mojej prośby i rozwianie wątpliwości, które nie pozwalają mi spać.