dopuszczalne w grach (i)
1. narzędzie do bicia, bat, powróz;
2. potocznie: penis, męski narząd płciowy; kuś, kuśka
-
dopuszczalne w grach (i)
1. zadawać pytania
2. odpytywać z jakiegoś materiału; egzaminować
KOMENTARZE
"Kto pyta nie błądzi..." W tym znaczeniu też jest uznawane? ;P
no ba...
u Fredry 'pyta' występuje w znaczeniu anatomicznym :-)
"narzędzie do bicia, bat, powróz" skąd taka definicja? pyta to inaczej penis
o walsnei wiedzialam ze to to...
pyta to przecież pyrtol/
słyszałam jeszcze, że "pyta" jest to wulgarne określenie narządów płuciowych, tylko źródła /nie te pisane/ mówią różnie - jedne, że męskie, inne, że żeńskie; wie ktoś coś pewnego na ten temat?
po co Ci takie wulgarne wyrażenie narządów PŁCIOWYCH
ja w ogole nie wiem co to jest pyta? i za plecami slysze glosy, ze wiedza i sie smieja, ale tak na prawde to do konca nie wiadomo, pozdr! /adie_
Pyta to także przewód wielożyłowy http://www.music-town.de/shop/images/artikel/popup/mt_k8c15.jpg
"...a że wiecznie mu bez mała ta ogromna PYTA stała, chujogromem go nazwano"
kto pyta ten Pyta!! xD
Dzisiaj na polskim pyta!!!
potocznie : przyrodzenie,członek
ewentualnie 1 w szkole.
" Czy pozwoli Panna Krysia
Młody ułan Pyta "
Jaka Pyta ,kto się pyta
Komu Pyta stoi
Panna Krysia fest kobita
Pyty się nie boi
Bo to był ułan o imieniu PYTA
pyta to inna nazwa penisa ;] i tyle (w znaczeniu anatomicznym)
po co nazywać penisa - Pytą i utrudniać sobie zycie,
penis to penis i tyle ,
a tak poza tym słowa "Pyta" w formie obrażliwej uzywają przewaznie z tego co zauważyłem ludzie z tz."Marginesu społecznego"
od kiedy penisa nazywają pytą bo nigdy nie słyszałam czegoś podobnego?
chyba że w jakimś slangu np.więziennym
jasne, że pyta to penis. ale nie bardzo już dziś wulgarne to słówko, bo raczej anachroniczne. tak więc idealne do używania w ramach lekkiego przekleństwa, takiego z nutką humorystyczną: "o, w pytę!", co będzie znaczyć tyle co "o, ja j****", ale dużo ładniej, czyż nie? w końcu mistrz Fredro używał tegoż określenia...
i wątpię, żeby używał go "margines społeczny" (swoją drogą, okropnie to brzmi), bo pewnie po prostu takiego słowa nie zna...
Słowo z "marginesu społecznego" - to dość ograniczone podejście... pyta na oznaczenie męskich organów płciowych brzmi lepiej niż dosłowne ich nazwanie, np. penis, właśnie dlatego, że nie narzuca tak silnie swojego znaczenia. Czesław Miłosz "Późna starość":
Skończone budzenie się rano
ze stojącą pytą
która prowadzi i wskazuje drogę. (...)
PYTA to bardzo brzydkie slowo...
pyta to ocena niedostateczna
no coż nie wiem skąd wy jesteście wszyscy że nie wiecie że pyta to określenie z Galicji na penisa ogiera - końska pyta ...jak ktoś grymasi i nie wie co wybrać to się go pytasz - a może chcesz serek z końskiej pyty..??? - i z innej beczki - kto dużo pyta ten ma dużo dzieci...he,he
Te, gość powyżej, nie koński tylko w ogóle. Bo gdyby był tylko koński, to mówiąc "końska pyta" wyszłoby ci masło maślane.
pocałujcie mnie w pyte..pyta to lepsze określenie niż penis.. wstyd wogóle muwić penis..juz lepiej pytka albo kutasek.. A co do kutasów to dawniej były tak nazywane guziki w stroju szlachcica tak że tych niby wulgarnych określeń w dawnych czasach też uzywano..
Pyta, fujara, chuj, kutas, lacha, pała, mały, flak, kicha, kij etc...
Wszystko wulgarne, moze potocznie uzywane ale przez kryminalistow i osob z tzw. dolow spolecznych tudziez marginesem zwanych.
Kryminalista?? Margines??
Mam 2 fakultety, moi znajomi nie gorzej, a prąciami i penisami się nie posługujemy. Są fifole albo dicki, dla zabawy.. Pyta jest z pewnością mniej wulgarna od chuja czy kutasa..
A tutaj coś na temat :)
(...)
To zaś, co cię w tak wielkie wprawiło zdumienie,
Obyczajnie nazywać trzeba - przyrodzenie.
Kutasem także zwane, chociaż częściej bywa,
Że chłopstwo i pospólstwo chujem go nazywa.
Ręka, głowa czy noga jedną nazwę mają
Ten zaś niewielki wiecheć ludzie określają
Tak dziwacznymi nazwy. Sędzia nieraz zrzędzi,
Że jak się robi ciepło, to go kuśka swędzi.
Podkomorzy zaś wałem kutasa nazywa,
A Wojski zaganiaczem go nieraz przezywa,
Maciek mówi wisielec, bo już stać nie zdoła,
A Gerwazy na chłopskie dzieci nieraz woła:
Nie baw się Wojtuś ptaszkiem. Jankiel cymbalista
Zwie go smokiem lub bucem, i rzecz oczywista
Jeszcze dziwniejsze nazwy ludzie wymyślają,
Ułani go na przykład pytą nazywają.
Za to uczeni w piśmie, penis - określają.
(...)
ojeju ale sie oburzacie! kryminalisci? margines spoleczny? Prawda jest taka ze wyrazow wulgarnych uzywaja WSZYSTKIE warstwy spoleczne.
Ważniejsze natomiast jest, w jakim celu uzywa sie wulgaryzmow, kontekscie oraz ile i jak czesto. Moim zdaniem wulgaryzmy ubarwiaja kazdy jezyk:) jednak musza byc uzywane z glowa i umiarem:)
Fredro w XIII ksiedze Pana Tadeusza pisze ze chuja "...Ułani pytą nazywają".
*Ręka, głowa czy noga jedną nazwę mają* - niezupełnie, wszak także maja sporo określeń.
@mirnal - rzecz w tym, że praktycznie wszyscy na nogę w pierwszej kolejności powiedzą noga, a nie np. kończyna dolna czy gira, za to z przyrodzeniem sprawa ma się odmiennie - sądzę, że w narodzie krąży co najmniej kilkaset określeń i nie ma określenia dominującego - ja np. preferuję pyta tudzież pytong, ale i innych określeń nie unikam - w zależności od towarzystwa (i ilości wzmacniacza w żyłach).
Chirurg w szpitalu powie raczej 'noga', ale już w rozmowie z dzieckiem może powiedzieć 'nóżka'. Jeśli przywiozą mu napitego menela ze złamaną nogą, który do tego będzie rzucać mięsem, to może powiedzieć - 'przełóż pan girę!'. W książce medycznej napiszą 'noga' lub 'kończyna dolna', ale zwracając się w godzinach wieczornych do ślicznej a obiecującej pani, z pewnością nie powiemy o jej nodze 'noga', bo to nie brzmi zbyt romantycznie...
Pyta ma niejednakowe znaczenie - zależnie od regionu. W mojej okolicy (lubelskie) pyta oznacza raczej coś długiego do bicia, kneblowania itp sporządzonego z dowolnego materiału najczęściej plecionego. To coś jest elastyczne, tak więc może być splot linek, podłużnych roślin i innych materiałów. A wulgaryczne znaczenie "pyta" jest w naszym regionie mniej stosowane.
Jako realizator dźwięku mogę tylko potwierdzić to, co powiedział chyba tylko jeden z komentujących - "pyta" to slangowe słowo na określenie specjalnego rodzaju kabla, którego używamy do łączenia stołu ze sceną.
- Krzysiu, ale tej pyty nam nie wystarczy, scena jest za daleko!
- To posuń realizatorkę!
A co to takiego ,,pyrtol"????
A co jest złego w byciu cwanym? Rozumiem, że to z zazdrości...
właśnie powiedziano - "w okolicy pomników jest od pyty"... pełno, masa, bez liku, mnóstwo, mrowie, od metra...
Masz jakieś w miarę rzeczowe uzasadnienie dla tych "potocznych nóg"?
W innych komentarzach występują szkity jako nogi (i być może w ogóle kończyny).
Nie spotkałem się z pytami - nogami.
Ja się spotkałem, a teraz wpisałem do wyszukiwarki - https://kociewie24.eu/o-kociewiu/slownik-gwary-kociewskiej
pytka - gotowana kurza lub kacza stopa z nabitymi na nią podrobami i owinięta kawałkami oczyszczonych jelit;
pyty/pytki - nogi/nóżki.
No to napisz, że chodzi o ptasie nóżki "kuchenne" w jakiejś gwarze.
To nie to samo - co nogi bez wskazania czyje.
Np. dzik ma ryj. Wiadomo. Nic obraźliwego.
Ale czy to samo powiesz o ludzkiej fizjonomii bez wątku obrażania?
I że ryj oznacza buzię?
Przeczytaj dokładniej. Pamiętam sprzed lat, że pyty to nogi. Ty zapragnąłeś uzasadnienia, więc poszukałem w internetach. Znalazłem dwa znaczenia - zdrobniale to nóżki drobiu (o tym nie wiedziłem), i "pyty/pytki" jako nogi/nóżki, zatem nie pisz, że ja tylko o drobiu-to przy okazj
Myślisz, że szkity i inne określenia na nogi to nie są z gwar i dialektów?
Ok ok. Nie ma o co się sprzeczać.
Ja znam pytę zgodnie definicją.
Przekonaj adminów do swoich racji.
Dla mnie nie ma to żadnego znaczenia.
Powiedzenie - ale masz wielką pytę nie będzie odn. się do nogi.
Do czegoś w pobliżu nogi - tak.
Pzdr.
Jasne, powiedzenie - ale masz wielkiego koguta nie będzie odn. się do zwierzaka.
Jest jeszcze coś takiego jak kontekst, środowisko, wyobraźnia, poczucie humoru.
No i wieloznaczność.
Ale dla uparciucha będzie to TYLKO duże ptaszysko domowe. Uparciuchowi współczuję. I jego otoczeniu. Jest smutno.