SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

spaghetti

dopuszczalne w grach (i)

spaghetti

[czytaj: spagetti] cienki, włoski makaron w kształcie nitek

POWIĄZANE HASŁA:


KOMENTARZE

~gosc # 2003-04-18

ok rozumiem :)

~gosc # 2004-07-27

makaron z rurek??? cienki?

bobolanin # 2006-09-04

rurka to chyba ma ortór wewnątrz?

rasowy_szyderca # 2006-09-22

Sam makaron spaghetti jest niczym bez sosu. Trzeba najpierw podsmażyć 2 duże cebulki z czosnkiem (5 ząbków). Dodać do tego kilogram pomidorów obranych pokrojonych w kostkę bez pestek, można też dodać trochę marchewki i pora. wszystko smażyć na oliwie z oliwek z pierwszego tłoczenia. Dusić wszystko pod przykryciem na małym ogniu aż sok sie zredukuje. Następnie dodać kieliszek wina czerwonego semi dry i odparować alkohol. Na koniec sól pieprz świeża bazylia, oregano i zaprawić sos śmietaną. Makaron ugotować aldente. Smacznego.

6coco9 # 2007-04-10

ale jak ktoś ma uczulenie na pora to nie moze...
ps:al dente pisze sie osobno;\
pzdr

niegodnymnich # 2007-09-04

może pisze sie przez Ż, więc jak juz chcesz poprawiac to sam nie wal byków baranie

~gosc # 2010-01-10

JUŻ PISZE SIĘ PRZEZ ŻET A POPRAWIAĆ PRZEZ CIE, WIEĆ JAK JUŻ CHCESZ KOMUŚ MÓWIĆ, ŻEBY NIE POPRAWIAŁ INNYCH, BO ROBI BŁĘDY, TO SAM ICH NIE RÓB. :)))

~gosc # 2010-01-10

WIĘC*

elgge # 2010-02-26

Spaghetti to też jakby "firanka". Nie umiem wytłumaczyć jak wygląda więc daję link: http://www.studio-dekor.pl/images/mardom/spagetti/spagetti-sliwka.jpg

muszlin # 2010-09-16

Mirnal!
Dlaczego jeszcze Cię tu nie było? Wyręczę Cię. Oczywiście powinno być "spagetti" tak jak Macio Moretti ;P

mirnal # 2010-09-17

A co ma do tego ów MM? Samolot skonstruowany przez Messerschmidta po polsku nazywamy 'meserszmit', zaś aparat Roentgena nazywamy 'rentgen'. Na cześć Curie, pierwiastek i jednostka - 'kiur'. Silnik Diesla powinien mieć postac 'dizel', zaś owa potrawa po polsku to raczej 'spageta' albo (jeśli wymawiamy wyraźnie TT) - 'spagetta'.

muszlin # 2010-09-17

O tym Twoim (i tylko Twoim) 'dizlu' już rozmawialiśmy - nie ma po co zmieniać skoro rozpowszechnia się bez większych bólów i dylematów.
"Spageta" to już groteska pełną gębą :)

mirnal # 2010-09-17

a 'dżez' to nie groteska? A 'Włochy' (kudły) to nie groteska, skoro w niemal wszystkich językach jest 'Italia' lub podobnie? A szereg nibypolskich wyrazów pochodzenia hinduskiego, w których np. po Ś są litery samogłoskowe?

muszlin # 2010-09-17

Oczywiście, że "dżez" to groteska. To jest dokładnie to, czego Ty wymagasz od słowników - pisać tak jak się słyszy. W żadnym piśmie branżowym, czy każdym innym nie widziałem tej formy. Równie śmieszne są Twoje postulaty. Mnie tam Włochy nie przeszkadzają. Jest różnorodniej. O istnieniu 'ćelów' i innych takich dziwolągów ludzie dowiadują się zwykle dopiero po iluś partiach w literaki, ewentualnie na studiach związanych z hinduską kulturą. I jedni i drudzy się szybko doń przyzwyczajają. Powodzenia w zostaniu kolejnym Mickiewiczem ;)

~gosc # 2013-05-21

Drugie znaczenie: znakomita potrawa prosto z półwyspu apenińskiego. Każdy ją lubi i każdy ją je. Nie ma nikogo kto by pogardził mięsnymi kuleczkami z dojrzewającymi w słońcu pomidorami i pysznym, jajecznym makaronem ugotowanym trochę (jak dla mojej przyjaciółki) za krótko. Czy komuś poleciała ślinka? :)

~gosc # 2013-05-21

Oj tak! Zjadłabym kilogramy tej potrawy! Dlaczegoż nie dodali tegoż słowa do słownika? Ja nie wiem! Jestem głodna, lecę... :)

~gosc # 2013-05-24

Źle mnie zrozumiałeś mój drogi internaucie. To urocze słowo jest dodane do słownika, ale brak tu drugiego znaczenia tegoż słóweczka. Zacytuję: znakomita potrawa prosto z półwyspu apenińskiego. Każdy ją lubi i każdy ją je. Nie ma nikogo kto by pogardził mięsnymi kuleczkami z dojrzewającymi w słońcu pomidorami i pysznym, jajecznym makaronem ugotowanym trochę (jak dla mojej przyjaciółki) za krótko. Może zauważyłeś, że na tejże stronie jest tylko (zacytuję znowuż): cienki, włoski makaron w kształcie nitek. To moim skromnym zdaniem za mało (jak w Lidlu pomidory). Czy ktoś łąskaw dodać drugie znaczenie słówka smacznego?

~gosc # 2013-05-24

Ojć, sorry but I napisałam "łąskaw" zamiast łaskaw. Sorry but I am tired and I am going to bed. Bye bye!

~gosc # 2013-05-24

Ja też sorki bo źle napisałam. Byłam głodna więc stąd taka pomyłka :) Idę coś zjeść.

mirnal # 2013-05-24

jak powinniśmy spolszczyć owo danie?

przekorny # 2013-05-24

A koniecznie trzeba? ;> Jeśli już, to po prostu proponuję pozbyć się tego 'h'.

mirnal # 2013-05-24

o, to już jest coś; podobnie biat(h)lon, marat(h)on, B(h)utan, G(h)ana, D(h)aka; ale skoro s. to makaron nitki, to przecież można mówić/pisać 'nitki'

przekorny # 2013-05-24

Ja bym się raczej przychylił ku temu, że - przynajmniej u nas - s. bardziej oznacza potrawę, niż makaron. Poza tym to jednak nie są zwykle nitki. Zatem moim zdaniem - odpada.

mirnal # 2013-05-24

Wg mnie nie ma znaczenia, czy są dokładnie takie same nitki jak nasze, czy nieco inne albo nawet całkiem o innym smaku, lecz jednak nitkowate... Jeśli holenderskie łyżwy wyglądają inaczej niż polskie (albo stroje ludowe), to nadal są to łyżwy (stroje). Chyba że Italowie na nasze nitki nie mówią spaghetti, lecz nitki a. fonetycznie blisko, to zmienię zdanie.

przekorny # 2013-05-24

Błąd, nitki to tylko kształt, natomiast rodzajów makaronów o takowym jest wiele.

mirnal # 2013-05-24

Doroszewski podaje - cienki, długi makaron; nic nie wspomina o innych cechach

przekorny # 2013-05-24

No i co z tego? http://pl.wikipedia.org/wiki/Bigoli to tylko jeden z przykładów.

mirnal # 2013-05-24

ok, czy w Italii w ich słownikach są nasze makarony pisane po polsku - muszelki, nitki, świderki itp? A różne nasze fabryki pewnie oprócz kształtów maja swoją nieco inna recepturę.

przekorny # 2013-05-24

Nasze ubogie nazewnictwo opierające się na kształtach, świadczy tylko o tym, iż nie jesteśmy ojczyzną makaronu. Czyżbyś proponował równanie w dół? ;)

mirnal # 2013-05-25

nie, ale takie świderki Itale powinni zamieścić w swoim słowniku, skoro my mamy pastę i spaghetti

mirnal # 2013-05-25

pasta to po it. makaron, to jak u nich jest pasa do zębów? dentifricio?

przekorny # 2013-05-25

Hm, chyba pozwolisz innym nacjom nazywać dany kształt we własnym języku? ;D
Poza tym prędzej to my ich makaron nazywany świderkami...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fusilli

mirnal # 2013-05-25

No to niech Itale pozwolą nam nazywać ich s. po naszemu - w obie strony zasady są ok. A jak oni nazywają nasze makarony?

przekorny # 2013-05-25

Mówił dziad do obrazu... Poddaję się. xD