SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

krosa

dopuszczalne w grach (i)

kros

1. rower lub motocykl przeznaczony do jazdy w trudnych warunkach terenowych; krosowiec, crossowiec, cross;
2. cross; w piłce nożnej:
a) posłanie piłki w poprzek wyznaczonego pola gry;
b) tor piłki posłanej w poprzek wyznaczonego pola gry;
3. w tenisie: przerzucenie piłki z jednego rogu kortu w przeciwległy; cross;
4. urządzenie automatycznej centrali telefonicznej; przełącznica telefoniczna


KOMENTARZE

~gosc # 2012-07-28

tylko ta stara lampucera "wszystko wiedząca" może coś takiego wymyślić

~gosc # 2019-12-21

Wydaje mi się,że prawidłowo to krosu,nie krosa.Kros(lub kross)to trasa w trudnych warunkach terenowych,natomiast jestem czynnym elektrykiem od ponad czterdziestu lat i zawsze obwód elektryczny zamykał odbiornik(lampa,grzejnik,silnik,itp...),chociaż rzeczywiście spotkałem się z nazwą krosowanie,która dotyczyła łączenia przewodami elektrycznymi obwodów np w tablicach rozdzielczych.

~gosc # 2019-12-22

Pani Zgółkowej wydaje się inaczej. Tyle że - w przeciwieństwie do ~gosca - jest ona redaktorką słowników.
Co zrobisz? Nic nie zrobisz.

~gosc # 2019-12-22

Cytat z SJP z hasła "krosowanie":
"w telekomunikacji: przełączać rozmowy prowadzone na linii abonenckiej do centrali na przełącznicy głównej".
Nie jest ta definicja w pełni poprawna ale w generalnym założeniu, że "kros" to coś z telekomunikacją związane - jest słuszne.
Krosowanie lub kros to inaczej połączenia tzw. krosówkami (drut miedziany o średnicy 0,5 lub 0,8 mm w izolacji) między różnymi urządzeniami telekomunikacyjnymi wykonywane na stałe na tak zwanych przełącznicach - abonenckich, liniowych i innych, w tym na PG (przełącznica główna).
Krosuje się łącza, linie abonenckie w telefonii stacjonarnej, wyjścia/wejścia do transmisji danych docierających do urządzeń końcowych liniami miedzianymi.
Obie te definicje wymyślili dwaj różni ludzie w różnym czasie - stąd błędy merytoryczne.
Uwaga czynnego od 40 lat elektryka - słuszna. Obwód elektryczny o ile jest "zamknięty" - to opornością odbiornika a nie jakiegoś krosu.
Napisałem to ja, nieczynny już telekomunikant ze stażem tylko 36 lat i mającym na swoim koncie zawodowym setki lub raczej tysiące skrosowanych łączy krosówkami lub grup łączy przewodami ekranowanymi (chodzi i tak zwaną telefonię nośną - obecnie już zabytek).