Pomorze Gdańskie ✕

Jak podaje Wikipedia:
"Pomorze Gdańskie, Pomorze Wschodnie, Pomerelia (kasz. Pòrénkòwô Pòmòrskô , niem. Westpreußen, Pommerellen) -zachodnia część Pomorza Nadwiślańskiego, historyczna dzielnica Polski (…)".

Wg. mnie, jeśli coś jest uznane za ważne, czyli np. historyczne, hasło wieloczłonowe powinno być odnotowane. Dla mnie to szczególnie ważne, ponieważ to moje strony.
Zauważmy, że w słowniku brakuje także hasła jednoczłonowego, czyli "Pomeralia."

Co za populizm - "uznane za ważne". Kto uznał? Dla kogo ważne?
Wikipedia "robi" za weryfikatora?
Liczy się to, czy dla autorów słowników jest ważne.
Reklamacje - do nich.

Chłopino ahistoryczno-apatriotyczna, jak możesz takie rzeczy pisać! Każdy powinien wiedzieć, że Pomorze Gdańskie jest bardzo ważne dla Polski, cała nasza historia się wokół niego kręciła!

Pomorze Gdańskie
ale
obwód kaliningradzki?

I znów bleblanie.
Każdy - to musi znać życiorys przywódcy w KRLD.
SJP to S Ł O W N I K a nie podręcznik historii.
Nie wciskaj kitu anonimie, że ktoś ma coś do Pomorza Gdańskiego czy Śląska Opolskiego.
Szukający wiedzy - znajdą ją choćby w Wikipedii, w książkach, podręcznikach czy nawet filmach.
Inwektywy (o chłopinie) przemilczę. Przywykłem do tego, że brak rzeczowych argumentów zastępuje się bezczelnością i "krzykiem" zmieszanym z demagogicznym pustosłowiem.
Zwłaszcza anonimową

Login mi "uciekł" po przymusowym restarcie.
Tekst ze wzmianką o kraju szczęśliwych obywateli na półwyspie koreańskim - jest mojego autorstwa.

Umknęło mi coś. Pomeralia? Z niemieckiego?
Co za dziwny region z dziwnymi ludźmi...
Jeden chce zniemczać polskie nazwy, drugi chce spolszczać amerykańskie nazwy.
Ten, co chce zniemczać - pisze coś o patriotyzmie...
Pommerellen uber alles?
Chyba, że chodzi o patriotyzm inaczej - czyli po niemiecku.
Powtarzam - nie ma we mnie najmniejszej nawet chęci dezawuowania regionu, o którym piszesz, żeby nie było, że tak.
Zauważam tylko ślad pewnego rodzaju wewnętrznego, regionalnego nacjonalizmu. Ja czuję się Polakiem. I równie ważne dla mnie są - Warmia i poznańskie i inne regiony. To, że urodziłem się i mieszkam na Pomorzu Zachodnim nie powoduje, że ów region uważam za jakiś "ponad inne".

«Pomorze Gdańskie
ale
obwód kaliningradzki?»

Tak, ponieważ Rosjanie są naszymi wrogami, do tego postępują zawsze nie fair, więc ich nie szanujemy, bo nawet wroga można szanować.

«To, że urodziłem się i mieszkam na Pomorzu Zachodnim nie powoduje, że ów region uważam za jakiś "ponad inne".»

Za to widać, że przez to gdzie mieszkasz, masz kompleks Pomorza Wschodniego.

"Pomorze Gdańskie
ale
obwód kaliningradzki?"

Znowu nie trafiłeś z analogią, WG. Pomorze Gdańskie to nazwa krainy geograficznej, a obwód kaliningradzki to nazwa okręgu administracyjnego. Właściwsze byłoby porównanie z województwem pomorskim.

Po prostu wszystkie regiony, krainy, w tym historyczne, okręgi administracyjne powinny być pisane od wielkich liter.
Wg mnie powinno być -
Obwód Kaliningradzki
Pomorze Gdańskie
Województwo Gdańskie / Pomorskie
Ziemia Lęborsko-Bytowska
Powiat Gdyński

Po kiego groma zadajesz więc pytanie ""Pomorze Gdańskie ale obwód kaliningradzki?", skoro dobrze wiesz, że istnieje reguła gramatyczna nakazująca takąż pisownię? Głoszona przez ciebie mirnalizacja nie ma tu nic do rzeczy.

Zgadzam się z Mirnalem, jednak jest wyjątek, "region morąski" małymi literami.
Nic do "naczelnego dziada" nie dociera...

przymiotniki odrzeczownikowe w tym nazwy piszemy małą literą
jak sama nazwa wskazuje przymiot jest cechą
od cech/charakteru biorą nazwy miejscowości, nie odwrotnie
i basta
tożsamo imię/nazwa człowieka jest jego cechą wyglądu lub charakteru, może być dziedziczona po rodzie

Wszystkie wieloczłonowe (najczęściej dwuczłonowe) nazwy geograficzne i administracyjne oficjalne powinny być pisane od wielkich liter.
Istnieje masa błędów i tu matura nawet nie pomaga... Nie wiadomo, dlaczego poloniści się uparli...

Powinny?
Bo....?
Jakieś argumenty może a nie nadęte pustosłowie?
Jakieś bleblanie o maturach, polonistach - podobnie jak kiedyś o grzejnikach...
Znaczy, że bez sensu.

Dzieci przez takie skomplikowane zasady dostają złe stopnie z dyktand.

Niemcy wszystkie rzeczowniki piszą od wl, w tym omawiane nazwy geograficzne i administracyjne. Ongiś poważnie zastanawiano się, aby zmienić owe nazwy w słownikach (na wielkie litery), lecz... rozmyślono się.

rzuć parę przykładów,
dlaczego, bo skąd się wzięło?

Wszystkie imiona i nazwiska powinny być pisane od małych liter.

Powinny?
Bo....?
Jakieś argumenty może a nie nadęte pustosłowie?

- duża litera w nazwach człowieka to mania wielkości, schlebianie
z szacunku przyjęto zapis wyróżniony dużą literą/inicjałem
- w nazwach miejscowości wychodzi, że ktoś zaznaczył siedzibę na przyłęku/łozach albo w brzeziniaku, dąbiaku i przyjął przymiot/miano przyłęcki, łozowy, brzezin lub dąbczak co zapisano jako stan posiadania: Przyłęk, Łozy, Brzezan, Dąbie
- Po-jezierze, Po-morze, Po-granicze, Po-górze, Po-lesie zapisano dużą literą, bo została przyjęta taka regułka. W tych przypadkach przyimek "po" oznacza przestrzeń/teren wodny lub lądowy, a nie czas przeszły

Całe Pomorze jest bardzo ważne dla Polski. Jak widać po wynikach wyborów, wciąż trzeba walczyć o polskość tej ziemi, bo obcych elementów zagnieździło się mnóstwo. Ale tym razem damy radę.