nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
1. środowiskowo: ilość wniesionego towaru, np. wnios dzienny;
2. (rzadko) zgrubienie od: wniosek
A dlaczego nie "wnos" w pierwszym znaczeniu?
W końcu towar się wnosi a nie wniosi...
W sumie oba warianty pasują; pod "wnos" nawet zabawna dyskusja się rozwinęła...
Jest jednak "wznios", zatem można uznać "wnios" za dopuszczalny słowotwórczo.
Nie za bardzo.
W Twoim pierwszym znaczeniu mowa ciągle o wnoszeniu.
Wznios - to całkiem inna bajka. Swoją drogą nie znałem tego pojęcia.
Definicje są dla mnie zbyt "nałkowe";-)
Ale to akurat nic dziwnego. Murarz amator...
Wznios - wznosić, wnios - wnosić. Zupełnie coś innego?? A w nos to można oberwać, więc wnos być nie może.
"znieść", "wznieść", "nieść", "wnieść" - "znios", "wznios", "nios" (np. kur), "wnios"
Zgadza się, w slangu kurarzy istnieje pojęcie "niosu" (np. dziennego).