KOMENTARZE
Śmieszne i bulwersujące, "papu" jest a "ajta ajta" nie ma. Przecież to też język dziecięcy!
To jest z języka dziecięcego? Pierwsze słyszę. W takim razie co to słowo oznacza? Nic, a "papu" przynajmniej jakieś znaczenie ma.
Już wyjaśniam co oznacza. Znam dzieci które w ten sposób wyrażają chęć wyjścia na spacer - "Mama ajta". Wiem, to bez sensu, tak samo jak "papu" (którego znowuż ja nigdy nie słyszałam wcześniej), ale chciałam pokazać jak bezowocne jest takie pochopne dodawanie nowych słów które, bagatela nie istnieją.
PS: Znasz jakiekolwiek dziecko które używa słowa "ęsi"?? To jest dopiero hardcor.
Dla mojej młodszej siostry to oznaczało kiedyś spacer.