dopuszczalne w grach (i) -
rzadko: zwierzę wzbudzające litość
-
dopuszczalne w grach (i) -
1. człowiek niemający pieniędzy i dostatecznych środków do życia;
2. człowiek bardzo nieszczęśliwy, wzbudzający współczucie;
3. rzadko: zwierzę, które się bardzo męczy z powodu jakiejś choroby, wzbudzające litość
-
dopuszczalne w grach (i) -
(r. żeński) rzadziej: biedaczka; także: biedak, z silniejszym zabarwieniem ekspresywnym
-
dopuszczalne w grach (i) -
(r. męski) rzadziej: biedak
KOMENTARZE
To chyba mało poprawna forma. Nie powinno być biedacy ?
Pijaki czy pijacy?
W definicjach pojawia się słówko: RZADZIEJ, RZADKO.
Z tego wynika raczej dwojakość form a nie niepoprawność.
To jak najbardziej poprawna forma, tyle że używana potocznie. Por. policjanty, studenty, pacjenty, filozofy itd.
Nie bardzo, drogi gościu.
Patrz - https://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_potoczny
Język potoczny dopuszcza niepoprawność, skrótowość, chaotyczność.
Klasyfikacja typu "rzadko" - potwierdza poprawność, sugeruje przestarzałość słowa albo zawęża jego występowanie w języku mówionym lub pisanym.
Przykład - GRACYJ - większość współczesnych nam ludzi zapewne powie/napisze - GRACJI.
Ale poeta, autor sztuki (zwłaszcza niepisanej prozą) - chętnie użyje tej poprawnej acz rzadko używanej formy.
Reasumując - suplement "rzadziej, rzadko" w definicjach jest w tym przypadku jak najbardziej na swoim miejscu. Taki sam lub podobny w znaczeniu powinien być przy słowie "króci".
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/formy-deprecjatywne-rzeczownikow-meskoosobowych;5604.html
Na nieszczęście pozostał najbardziej bezsensowny tekst, czyli twoje fantazje na "rzadki temat".
"Biedaki" to forma deprecjatywna - może jest rzadka, może potoczna, to mnie w tej chwili nie obchodzi - toteż nie może być mowy o tym, aby definicja dotyczyła formy. "Biedak" w głównym znaczeniu nie jest ani słowem potocznym, ani tym bardziej rzadkim.
No i dobrze.
Moje fantazje dotyczą formy, bo tak chcę. Wypowiedziałem się na temat sygnatury "potocznie - rzadko" - bo mam do tego prawo.
Mogę mylić się w zakresie zaawansowanych analiz językoznawczych, form deprecjatywnych i innych - które rozumieją językoznawcy - to również moje prawo. Nigdzie i nigdy nie napisałem, że jestem posiadaczem jedynej prawdy objawionej, utajnionym najlepszym polskim leksykografem.
Jestem zwykłym graczem w gry słowne, którego często zaskakują różne niespodzianki językowe.
Piszę w komentarzach - bo tak chcę i mam prawo, w końcu ta strona jest otwarta dla wszystkich.
Słowo w formie BIEDAKI jest formą rzadko stosowaną lecz poprawną.
Przypisywanie tej formie znacznika potoczności jest, moim zdaniem, błędne ponieważ formy potoczne bywają niekiedy niepoprawne gramatycznie aczkolwiek są zrozumiałe dla większości ludzi używających ich.
Ale pan mówi o czymś, czego nie ma. Trzeba zawsze mówić prawdę.