brejdaczka ✕

Siostra w języku lubelskim.

fikcja - patrz hasło sjp: brejdak
- inaczej żargon nie do przyjęcia - siostra nurzająca się w gównie, albo siostra rozkładająca się, być może organicznie albo chemicznie (żargon rzeźniczy z uboju)
- mam bliską rodzinę w lubelskim i wiem, że takiego określenia na siostrę nie było i nie ma

Dobry jesteś.

"...mam bliską rodzinę w lubelskim i wiem, że takiego określenia na siostrę nie było i nie ma..."

Z tego, co napisałeś wynika, że piszesz prawdę o ile cała ludność lubelskiego to Twoja bliska rodzina. Wtedy bez dwóch zdań - WIESZ o tym, że nikt tam tak nie mówi. Bo przecież nikt z bliskiej Ci rodziny nie okłamał by Cię, prawda?
Gdyby tak jednak nie było - to jedziesz po bandzie. Właściwym zwrotem w tym toku rozumowania może być - "przypuszczam, myślę, że ... i podobne" zamiast WIEM

To tyle, jeśli idzie o logikę argumentacji.
A co do meritum, to pewnie masz rację. Brejdak jest już dziwaczny - ale występuje w mowie - słyszałem to słowo i wcale niekoniecznie od kogoś z lubelskiego.
Brejdaczka - właściwie też ta nazwa może występować lub być używana - tyle, że prawdopodobnie o wiele rzadziej. W skrajnym przypadku słowa tego może używać osoba, która napisała koment 20 września 2018.

w Lublinie używają tylko słoiki z okolic Rzeszowa, bo "brejdaczka" jest z "języka" okołorzeszowskiego

Na Podlasiu mówi się brejdol i brejdolka, ale to obraźliwe.

Jasne, że obrażliwe
bo brejda to: bełt, glut, maź, pamuła, tapla, papka, gnilnik,
ogólnie ujęte pod słowem rynsztok, bo po pastwie, uboju brejda spływa z ostojnika rynną (rowem, strugiem) najczęściej do rzeki
Od czasów mniej więcej pierwszej wojny zwanej światową zasiedlano tereny lubelskiego i rzeszowskiego po granice księstwa oświęcimskiego rodzinami ukraińskimi, dokonując planowo eksterminacji ludności lokalnej. Operację zakończono formalnie w 1943 rok, ale wiemy co działo się po -45 roku więc słownik z rzeźni może obecnie obowiązywać w określonych środowiskach.
do - balans # 2018-09-23, sądzę, że odpowiedź moja odpowiada na twoje wątpliwości.