SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

czekani

dopuszczalne w grach (i)

czekać

1. zostawać w jakimś miejscu, spodziewając się kogoś lub czegoś;
2. być przygotowanym na coś, w pogotowiu;
3. opóźniać się, zwlekać z czymś;
4. być czyimś udziałem w przyszłości;
5. przewidywać lub obawiać się, że coś nastąpi;
6. pragnąć, żeby coś nastąpiło


KOMENTARZE

_tup_tup_ # 2007-05-27

Janek obszedł staw dookola... staw został
przez Janka obejsznięty..:P (a moze okrążony? ) CZEKANI :)))) (a może oczekujący lub oczekiwani?) hmm.. :/

~gosc # 2012-11-17

malować - malani dukać - dukani srać - srani
pieprzyć - pieprzani myśleć - myślani grać - grani
tłumaczyć - tłumaczani itd

pluralis4ever # 2017-08-23

Zamiast robić awanturę i wyzywać, może warto wpierw dociec, żeby zrozumieć? ;)
"Czekany" znaczy to samo co "wyczekiwany", "spodziewany" (choć obecnie używane rzadziej), np. długo czekani goście.

papucpapuc # 2017-08-23

Tu chodzi o konkretną , nie dającą się użyć , formę "czekani" ....

~gosc # 2017-08-23

Jakie zasady- takie przykłady. Czekani goście ? W jakim języku do mnie piszesz ? Bo język polski to nie jest. Wyczekiwani goście, to i owszem. Jednak nigdy CZEKANI. Nie jest to jedyny przykład waszych debilnych zasad. SYPANI i WLEWANI, też pewnie powiesz że rzadko używane. Tak rzadko, bo N I G D Y.

~gosc # 2017-08-23

używane w większości polskich domów co najmniej raz do roku ("od patriarchów czekany").

balans # 2017-08-23

Gościu... tak samo jak BŁOGOSŁAWIONAŚTY, BŁOGOSŁAWION itp. tak?
Raz w roku, w rytuałach religijnych religii sprzed 2000 lat - a więc pełnokrwiste słowo.
Sądzę, że częściej używane są słowa w rodzaju: wczorej, byliśta, poszlim, będzieta.

pluralis4ever # 2017-08-23

@frustrat z 17:47
Jeśli nie polski, to jaki? Hebrajski? ;]
A co do zasad, czemu niby formy tzw. potencjalne miałyby być gorsze od pozostałych? Wystarczy użyć wyobraźni, żeby użyć ich w jakimś wyrażeniu, np. sypani kawosze - wielbiciele kawy sypanej (nie rozpuszczalnej).
Skoro jednak ci przeszkadzają tego typu wyrazy, nie musisz ich używać w grze, zresztą do grania w literaki też nikt cie nie przymusza.

papucpapuc # 2017-08-23

Ale to nie o to chodzi , Balans , abyś nawet przy takim , wydawałoby się neutralnym światopoglądowo temacie , popisywał się swoim prymitywnym antychrześcijaństwem , tylko o niepraktyczność takich form. Sam nie jest za bardzo wierzący i nie mam dobrego zdania o religiach , ale trzymam się tematu i głupio nie umieszczam wszędzie , gdzie tylko można swoich deklaracji światopoglądowych , bo tak robią tylko ludzie miałcy i pseudowykształceni. A zrównanie form staropolskich z błędnymi , to bardzo nierzeczowy zabieg ( nie mówiąc o tym , że bardzo nieładny ).
Piszmy merytorycznie i nie róbmy niestosownych , offtopicowych przytyków do cudzych zapatrywań , gdy nikt nimi się nie chwali.

balans # 2017-08-23

Papuc... widzisz, co chcesz. I masz do tego prawo.
Sprawdziłem, to Ty jesteś od tych "wykształconych" i niewykształconych.
Sugeruję czytać ze zrozumieniem - w moim tekście ja, autor - nie widzę oznak antychrześcijaństwa. Przymiotnik pominę. Zakładam, że chcesz mi dokuczyć, odegrać się.
Mój tekst był ripostą na wpis powyżej. Argument o jednorazowym, corocznym, religijnym używaniu jest, moim zdaniem totalnie nietrafiony.
A co do merytorycznej poprawności - czyżby chrześcijaństwo miało więcej lat? Albo mniej niż ~ 2000?
Zaś samo słowo "czekani" ... cóż... gramatycznie poprawne ale martwe użytkowo. Dla przeciętnego człowieka wydaje się być idiotycznym. Dlaczego? Bo jest martwe...
Ponownie apeluję, więcej luzu, mniej napinania się i więcej humoru;-)

pluralis4ever # 2017-08-24

@balans,
Masz oczywiście rację jeśli chodzi o zanik używalności wyrazu czekani itd., jednak patrząc obiektywnie, Twój komentarz (w którym niejako zaatakowałeś gościa podającego przykład z kolędą) można w kontekście tej dyskusji odebrać jako wyraz poparcia dla frustrata wylewającego swe żale, zapewne z powodu przegranej gry. Tymczasem autorzy takowych wpisów to, moim zdaniem, najgorsza zmora tego słownika i w żadnym wypadku nie należy im przyznawać racji, choćby po części. Zresztą, ta uwaga na czerwono ("głupek robi awanturę...") jest wyraźnie ukłonem w ich stronę :).

>> A co do merytorycznej poprawności - czyżby chrześcijaństwo miało więcej lat? Albo mniej niż ~ 2000?
W przeciwieństwie do papucpapuca, nie odebrałem tego akapitu jako atak na religię chrześcijańską. Mam jednak inne zdanie na ten temat i swego czasu sprzeczałem się z "pewnym" gościem w kwestii wieku chrześcijaństwa, a ściślej mówiąc - czy jest ono prawowitą kontynuacją judaizmu biblijnego, czy z niego, brzydko mówiąc, "odrosło" (najogólniej ja byłem za pierwszą opcją, on za drugą). Nie radzę jednak kontynuować tego wątku, gdyż z pewnością zostałby usunięty, a komentarze pod tym słowem zablokowane (tak też stało się tamtym razem).

balans # 2017-08-24

@pluralis4ever
:-)))
Prawo do interpretacji ma każdy z nas. Rzeczywiście, moja reakcja może być odebrana jako sojusz z "~gosc # 2017-08-23" - ale na ten temat odpowiedziałem już papucpapuc. Poza tym wydaje mi się, że mój pierwszy tekst z 2017-08-23 jest precyzyjny w swej wymowie. Nie odnosiłem się w niej do podmiotu argumentacji ale do jakości/trafności samej argumentacji.
Kwestie religii - STOP. Właściwie odczytałeś moje intencje.
Jedno, czego nie lubię, nie znoszę, nie akceptuję - to dzielenie ludzi na "niskich" (i domyślnie "wysokich") społecznie, wykształconych i niewykształconych. Nawet to, że pewne przykłady idą z samej góry - nie oznacza, że takie postawy mogą powielać się niżej (czyli na takich forach, jak to) bez żadnej reakcji takich jak moje.
Pozdrawiam, cieszy mnie to, że czytasz ze zrozumieniem.

~gosc # 2017-08-24

http://www.vilnius-tourism.lt/pl/wiosna-w-wilnie-co-zwiedzic/Ogród

** Botaniczny Uniwersytetu Wileńskiego w Kojranach
Zwiedzający są czekani od 20 kwietnia.
Godziny pracy: I-VII 6:00-23:00 **

Na Litwie jeszcze Polacy kultywują tradycyjny język polski.

balans # 2017-08-24

Czy tradycyjny (w sensie, że lepszy lub oryginalny lub prawdziwy) - można podyskutować.
Inna rzecz - chyba powszechnie wiadoma - Polacy na Litwie nie mają lekko. W zakresie edukacji polskojęzycznej, nadążania za zmianami we współczesnym języku polskim. Stosunek władz litewskich do polskiej diaspory trudno chyba uznać za oszałamiająco przyjazny.
W kilku słowach - ich ewolucja językowa chyba mocno zwolniła lub nawet zatrzymała się na etapie "dawniejszego" języka.
Napisałeś swój tekst tak, że można go rozumieć jako przyganę za "oczekiwani". Zaś "czekani" to jest TO.
Spróbuj wyprowadzić podobny wywód w odniesieniu do słowa "króci" w znaczeniu, że ktoś coś skraca.

~gosc # 2017-08-24

"Sypani kawosze", to tak.. To jest fantastyczny argument. Tylko nadal nie wiadomo w jakim języku. To, że połączysz idiotyczną formę potencjalną z innym wyrazem nie oznacza, że nagle nabiera sensu. Przez 45 lat nie spotkałem się z podobnym dziwadłem i nie spotkam. No cóż.. Jak pisałem wcześniej. Musieliście sobie stworzyć jakąś furtkę na wypadek, gdy ktoś się okazał lepszym graczem. Bardzo to honorowe. Pogratulować.

pluralis4ever # 2017-08-25

Czytaj: lek na silny ból pewnej części ciała pilnie potrzebny :).

~gosc # 2017-08-25

Szanujcie polskie słowa, bo tak szybko odchodzą w zapomnienie.

przekorny # 2017-08-25

"Czekani" to słowo ekonomiczne, bowiem jest krótsze od "wyczekiwani" czy "oczekiwani", poza tym mamy dwa słowa w jednym. W naszych czasach wszystko się skraca, więc jest możliwość, że słowo to odżyje. =)

>> Spróbuj wyprowadzić podobny wywód w odniesieniu do słowa "króci" w znaczeniu, że ktoś coś skraca.
Taka sama, bardziej pierwotna (a więc, jak pisał gość, tradycyjna forma), wywód nie jest konieczny.
Swoją drogą dlaczego ograniczasz inwencję społeczności słownikowej (a przede wszystkim moją ;)), pisząc o jeno jednym znaczeniu (jednakże Ci to wybaczam, bo, jak mniemam, chciałeś być precyzyjny - żeby nikt potencjalnie nie zrozumiał, że może Ci też chodzić o znaczenie "hamować, poskramiać")? =)
Jednakże ja jestem kreatywny i mam inne znaczenie [i to z podtekstem - interesujący się moją "twurczością" oraz WK (marek176cm) to drugie dno zapewne wyłapią =)].
"Krócić" to również znaczy strzelać z krócicy. =]

balans # 2017-08-26

@ przekorny # 2017-08-25
Przeglądałem te dialogi z "króci".
Nadal nikt nie odpowiedział mi - w jakim regionie, mieście, wsi, środowisku mówi się:
cyt.:
1. potocznie: czynić krótszym, zmniejszać długość; skracać;

Chodzi mi o tę grę słów - gdzieś tam na coś POTOCZNIE mówi się abrakadabra. W świetle przedstawionych mi różnych źródeł wynika raczej, że jest to słowo archaiczne, używane (nie wiem czy rzadko czy często) ale z pewnością dawno temu.
Natomiast zjawisko "potoczności" akurat w tym przypadku nie ma nic do rzeczy. I tylko o to mi szło.
Ps.: Armata = armacić?

~gosc # 2022-02-02

redaktorzy wykasowali aktualne wpisy i wrócili do tych sprzed 5 lat! Oj brzydko traktujecie graczy, brzydko.

~gosc # 2022-02-03

Nie pierwszy raz, stara zagrywka! Pal licho my, ale niepełnosprawny Lubmil piszący jedna reką ciekawe rzeczy, a potem usuwany cały wątek bez słowa wyjaśnienia jak z procesu kavki zakrawa o dyskryminację

pluralis4ever # 2022-02-03

Miałoś chyba na myśli "żyźni"? Też nie podoba mi się ta mania kasowania.