nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
dacia to rodzaj auta-marka ( pisownia oryginalna). Nie rozumiem dlaczego nie ma postaci wyrazu daci jak konotuje celownik tego rzeczownika?
http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629325
http://so.pwn.pl/lista.php?co=dacia
http://www.kurnik.pl/slownik/sp.phtml?sl=dacia
nie rozumiem powyższego komentarza ,może bardziej komunikatywnie mi to wyjaśnisz?
Dacii albo dacij.
dacja- taka jest poprawna pisownia tej marki auta w mianowniku i wtedy piszemy tak jak napisałeś. Ale skoro w słowniku jest postać wyrazu "dacia", wiec powinno sie pisać "daci' tak jak "naci"; pozdrawiam
...a masz takie coś, jak 'nacia'?
Włącz mózg...
Myślę,że to ty wymagasz użycia mózgu i większej ogłady. Przydałaby się też znajomość gramatyki historycznej twojego ojczystego języka. Nie ma naci jest nać - to oczywiste.A czy zauważyłeś wulkanie inteligencji, ze te wyrazy kończą się na taka samą głoskę miękką Zresztą o czym tu mówić skoro masz tak głupie argumenty. A może dasz komentarz do wyrazu dacia?. Nie wiesz?-jaka szkoda! Więc ci podpowiem BRACIA-BRACI. więc analogicznie dacia-daci
Ta "analogia" potwierdziła obawy, których nabrałem gdy okazało się, że 4 dni to dla niektórych za mało na wejście pod podane przeze mnie adresy... Nie wymagajmy, Pianisto, rzeczy niemożliwych.
Wybryk...a kto by czytał takie długie elaboraty? Te cholerne profesory tylko mącą w głowach, kłamią chamy jedne na potęgę... no i jeszcze by się okazało, że nie mam racji. Więc z łaski swojej nie wymądrzaj się i przyznaj Panu rację!!!
W takim razie przepraszam Cię najszczerzej skoro te dwa słowa uraziły Cię aż tak bardzo... Sam spotykam się ze znacznie bardziej dosłownymi inwektywami skierowanymi ku mojej osobie... Stąd może nabyłem odporność na nie, a co za tym idzie 'włącz mózg' nie wydaje mi się drastycznym nagięciem wszelkich zasad moralnych i obyczajowych...
Mniejsza jednak o to...
...'dacia' jest w liczbie pojedynczej, 'bracia' nie bardzo, zgadza się? Poza tym głoska miękka (lol...) nie rzutuje na paradygmat odmiany - stąd porównanie 'nać' - 'dacia' jest zupełnie nietrafione...
Polispolis, wszedłeś pod te adresy, które podał ~gosc? Jeśli tak i nadal czegoś nie rozumiesz, to spróbuję wyjaśnić.
No to ppianisto masz kolejny przykład na potwierdzenie moich argumentów skoro l. mn. w słowie "bracia" nie przekonuje cię do wprowadzenia wyrazu "daci". Otóż w l. poj. nazwa wlasna imienia JOLCIA
(DACIA} potwierdza analogię odmiany i postaci wyrazu JOLCI - (DACI)Oba są rzeczownikami rodz.żeńskiego l. poj. Więc?
Co jest potwierdzeniem twoich argumentów? Twoje własne przekonania? Nie przekonuje cię to, że słowniki podają odmianę "dacii" (np. http://so.pwn.pl/lista.php?co=dacia) w oparciu o reguły odmian ustanowione przez językoznawców (np. http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629325)? Autorzy SA zaczerpnęli taką odmianę w oparciu o te źródła. Miast forsować tu swoje WŁASNE dziwne normy odmian, pretensje zgłaszaj do PWN i językoznawców. Jeśli oni je uznają i twoje propozycje znajdą odzwierciedlenie w słownikach języka polskiego, to wtedy wyjdzie na twoje. Ale nie wcześniej.
Polispolis! Czy Ty chcesz zostać twórcą nowych zasad ortografii? nie pofatygowałeś się na podaną stronę. A tam wyraźnie: przy rzeczownikach obcego pochodzenia, takich jak (słowa podstawowe) - dacia, lancia mamy odmianę dacii, lancii albo do wyboru: dacij, lancij.
Przy rodzimych rzeczownikach np. bacia, cipcia, dupcia - odmienisz: babci,cipci lub dupci.
Czy redaktorzy słownika są nieomylni? W słowniku ort autorstwa prof. Szymczaka wydanego przez PWN w 1975 r. nie ma wyrazu dacia, w waszym jest, czyż więc prof. nie jest dla was autorytetem? A to co podajecie. nie odpowiada postaci wyrazu Dacia, tylko jak WSPOMNIAŁAM formy
Dacja No cóż... odechciewa się grać. A moje zasady nie są ani dziwnymi, ani własnymi. Z koniem nie będę się kopać a i czasu szkoda. Pozdrawiam
Czy z faktu, że w słowniku przez Ciebie cytowanym nie ma słowa dacia należy wysnuwać wniosek, że to słowo ma odmianę daci? Bardzo osobliwa logika.
"to co podajecie nie odpowiada postaci wyrazu Dacia, tylko formy
Dacja"
a dokładniej mówiąc: "daczja", bo TAKA WŁAŚNIE jest wymowa tego OBCEGO słowa. jedyne, z czym można się zgodzić, to to stwierdzenie o koniu
Polispolis, zostały tu podane adresy, pod które powinieneś wejść. Znajduje się pod nimi internetowa wersja Wielkiego słownika ortograficznego PWN 2006 pod redakcją E. Polańskiego. Podany został Ci zarówno link do części hasłowej:
http://so.pwn.pl/lista.php?co=dacia
gdzie jasno i wyraźnie jest podany dopełniacz "dacii":
dacia (samochód marki Dacia) -cii, -cię; -cii
Celownik (miejscownik też) ma taką samą formę - "Przyglądałem się (czemu?) dacii.".
Został też podany link do części z zasadami ortograficznymi:
http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629325
gdzie możesz przeczytać dokładniejsze wytłumaczenie, jak odmieniają się wyrazy zakończone na "-ia". O odmianie decyduje wymowa i stopień obcości wyrazu.
Nietrafne są podawane przez Ciebie przykłady, bo stosujesz złą analogię. "Jolcia" to wyraz rodzimy, który wymawiamy [jolća], w dopełniaczu wymowa to [jolći], a zapis to "Jolci".
Tymczasem słowo "dacia" wymawiane powinno być jako [daczja]. W dopełniaczu z kolei wymowa to [daczji], a zapis - "dacii". Wymowie [-ji] w zapisie odpowiadają litery "-ii".
Podobnie jest z wyrazami zakończonymi na "-nia", które wymawiać powinno się jako [-ńja], np. Dania [dańja] - Danii [dańji], agonia [agońja] - agonii [agońji]. W tych wyrazach też mamy wymowę [-ji], którą w piśmie oddajemy jako "-ii".
Jeśli końcówka "-nia" wymawiana jest jako [-ńa], to dopełniacz wygląda inaczej, np. pustynia [pustyńa] - pustyni [pustyńi], Gdynia [gdyńa] - Gdyni [gdyńi].
Podsumowując - o formie dopełniacza wyrazu "dacia" decyduje wymowa [daczja], nie zaś podobieństwo pisowni mianownika do wyrazów takich jak "Jolcia", "babcia" czy "żabcia", których wymowa jest inna - stąd też inaczej się odmieniają. Podobnie jest w przypadku rzeczowników na "-nia", o których odmianie decyduje wymowa - w ich przypadku również nie można sugerować się postacią ortograficzną mianownika ("agonia" i "pustynia" odmieniają się inaczej, mimo że kończą się na "-nia").
Wszystko to już podali przedmówcy lub można było wyczytać na podanych stronach internetowych. Takie są zasady ortograficzne, które podają autorytety na stronach, do których zostałeś odesłany, my zaś jedynie się do nich stosujemy.
* powinnaś
* zostałaś
bo zaraz stwierdzi, że to my nie umiemy czytać
A, sorki, Polispolis, Twój nick i poprzednie posty rozmówców mnie zmyliły, myślałem, że jesteś facetem. Zwracam płeć ;)
ludzie po co ta dyskuja sprawa jest prosta rteba pisac DACII