nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
wg pluralis4evera (wołowo)
"niby łosoś, ale smakuje jakoś tak bardziej dorszowo"
To jest o tyle dobra konstrukcja, że można się lekko z kogoś pośmiać, np. z kelnera albo z kolegi, którzy tańszą rybę przyrządzili na modłę ryby droższej. Oczywiście, wątek z kelnerem ma posmak sądowy (togowy), więc brzmi bardziej sądowo (togowo).
Nie mówiąc już o tym, że może być na odwrót - "ten dorsz smakuje łososiowo" (ku zachwycie jedzącego, jeśli preferuje owe rybki), a także przykład nieco mniej wydumany: "pomaluj tę ścianę na łososiowo" - gdy ma się odcień czerwieni na myśli.
ba, nie tylko ku zachwytowi jedzącego, ale ku dumie przyrządzającego!
SGJP