dyr

Zgłaszam sprzeciw!
Potocznie dyrektor to nie ttylko "dyro" ale i "dyr" więc proszę dodać do słownika również i to słowo :)

Się wie, ale jeszcze słowo "dyr" musi gdzies ktoś wcisnąć do jakiegoś słownika coś:
http://www.kurnik.pl/slownik/dp.phtml

Nie rozpędzajcie się tak z tymi potocznymi wyrazami.
U mnie w szkole mówiono: dyruś, dyrektorcio, dyrcio, cielka(nauczycielka). Lepiej zapamiętywać takie słowa jak np. piston, pisonia. Z tego jest lepszy pożytek niż z wkuwania "dyr" i im podobnych.:)

Widzę że tu ciekawa dyskusja więc zabiorę głos ;) rzczywiście wypada uczyć się słów: duha, hołobla, gązwa, rzyć, gur, skjer, skjor, ngani, nagna, balboa itd. itp. :D niż wciskac kity słownikowi :)

ja również zaprzeczam, to słowo powinno być dopuszczalne, bo takie istnieje ;p;p ;]

chialabym zauważyć ze dyr to jest zdrobnienie od dyrektora.Dyr pisze się bez kropki na końcu z kropka napisz się że nie ma dyra czyli dyr. jak mozna daki bład popełnic?

dyr to skrót od dyrektor i pisze się bez kropki, więc powinno być