Eiffel

"forma dopełniacza l.poj. "Eiffla" możliwa tylko w połączeniu "wieża Eiffla" " - dlaczego?

Ciekawostka
"130 zawodników z 24 krajów, a przed nimi do pokonania 1665 stopni na szczyt symbolu Paryża – wieży Eiffla. To jeden z najbardziej znanych biegów po schodach na świecie – La Verticale de la Tour Eiffel, rozegrany w 13 marca 2019 po raz piąty.
Parą władców absolutnych tej imprezy są Polak Piotr Łobodziński i Australijka Suzy Walsham, którzy wygrali wszystkie (!) dotychczasowe biegi na Wieżę Eiffla. Przyjechali do Paryża bronić tronu i walczyć o triumf po raz piąty".

Gdyby dzisiaj planowano zbudować w Warszawie wieżę Eiffla, to byłoby podobny rozgardiasz jak z przekopem, czyli podział na dwie Polski...

O ile budowa drugiej wieży Eiffla w Polsce byłaby absurdem, o tyle przekop Mierzei Wiślanej jest w pełni uzasadniony finansowo i strategicznie. Ci, co są przeciw, stanowią jawną opcję proputinowską.

"Gdyby dzisiaj planowano zbudować w Warszawie wieżę Eiffla" - nie drugą, ale jako pierwszą...

Dalej nie widzę analogii. Ów wieża, w przeciwieństwie do kanału, robiłaby wyłącznie za "misia na miarę naszych możliwości".

analogia - w obu przypadkach Polacy by się szarpali, niezależnie od nie/opłacalności; w Paryżu wieża miała być rozebrana po wystawie...

mamy PKiN, który właśnie dzieli..