a co to jest? Samochód FORD to nazwa własna. Nazwisko reżysera - też....

i aktora :)

Kurde to jest jakaś paranoja... nazwa marki to nie jest nazwa własna? Czyli można sobie używać tej nazwy jako swojej? Dziwne...bo wydawało mi się, że to są to nazwy zastrzeżone!!

ford to nie marka, tylko nazwa wlasna firmy. marka samochodu to np. fiesta, FORD FIESTA, nie ma samochodu po prostu ford.

koalar rozdziel definicję

nie wiem kto to wymyslil ale chyba pijany byl co za bzdura Ford nienazwa wlasna

niedouczony anonimie, słyszałeś kiedyś o słowach zapisywanych małą i wielką literą?
skoro nie potrafisz skorzystać ze słownika ortograficznego, ułatwię Ci sprawę: http://slowniki.pwn.pl/zasady/629431_1.html

greenpoint poczytaj almanachy dot. samochodów i nazw marek ford nie jest nazwą marki a firmy która nazwę wzięła od nazwiska faceta który nie wstydził się tego co zrobił i nazwał produkt po imieniu czemu nie ma acury np.??????????
poddaję pod rozwagę waszą wszechmocność dszieci
pozdrawiam graczy
tu się można nauczyć ... no nie wiem czego :(

> tu się można nauczyć ... no nie wiem czego :(

Proponuję zacząć od nauki czytania...
A do komentowania wyrazu "ford" wrócić gdy już będziesz miał(-a) choćby blade pojęcie o języku polskim i o przemyśle motoryzacyjnym (albo przynajmniej o jednej z tych dziedzin)

no to jak jest ford,a gumperta,koenisseg,bugatti niema to co za sens?Dyrekcja tego slownika niech weznie mlotek 15to kilowy i niech sie bije w glowe!!!! trzeba isc z czaseem,a nie zabraniac np tas co jest mieszaniem kart.

Jasne, że jest bugatti. Też uważam, że tas powinien być.., ale nie ma. ;)

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Kategoria:Marki_samochod%C3%B3w&pagefrom=Matford#mw-pages
Jakoś nie zauważyłam, żeby te wszystkie marki były w słowniku? Zero konsekwencji! Ten słownik nie ma żadnej wartości, jest po prostu tragiczny. Psuje cała radość gry jakimis głupimi wymysłami. Zamiast układać normalne słowa, to ludzie układają aa, eee, ii. Szkoda, że eeeeeeeeeeeeeeeeeeee albo iiiiiiiiiiiiiiiiii nie ma. Śmieszne!

Sam jesteś śmieszny, człowieczku. Słownik to nie Wikipedia, ani katalog samochodowy. Słowniki notują najczęstsze, najpowszechniejsze marki. Poza tym chodzi o podstawową regułę pisowni i odmiany. W sjp.pl są wszystkie marki, które notują słowniki drukowane.

do goscia ktory wysmiewa ludzi

jak tak to dlaczego sa skroty aut (seat,fiat) i nawet nazwiska ludzi (Porsche, a Tesli nie ma,Gumperta tez nie) ,poza tym tez brakuje zenovo czy tvr i wiem,ze przez v ale niech dodadza do slownika v i x,bo lexusa tez nie znajdziesz,a wg goscia najpowszechniejszych marek to chyba lexus powinien byc.
madrzy sie jak mashroom ktory przepisuje od slownika wyrazy i udaje najmadrzejszego,a punktow z gry ma ok 1600 i rznie greka:)

pozdrawiam normalnych graczow;)

Definicja dotycząca nazwiska jest beznadziejna; wynika z niej, że każdy o takim nazwisku jest wybitny....... Jestem pewny, że znajdzie się kilku Fordów-debili;)))

Uwaga słuszna. Inne nazwiska, np. Sienkiewicz, nie mają takiej uwagi, co wobec p. d) tamże jest dość zrozumiałe...

W kulki gracie z tym Ff ordem?

,,ford" nie jest nazwą własną, tylko rzeczownikiem określającym samochód. Nie markę, tylko samochód.

Określającym samochód? Nie, bo synonimem jest fura, wóz, wózek, auto, natomiast ford jest określeniem auta wyprodukowanego przez koncern F. Jeśli są podobne gry w innych językach, to pewnie są tam inne zasady, bowiem nazwy ford i Ford w większości języków pisuje się od wielkich liter, zaś np. w rosyjskim Polak to poljak pisany od małej litery (jak wszystkie narodowości) i pewnie nie jest tam nazwą własną.

Wnioskuję o uczynienie wszystkich nazw "półwłasnych" niedopuszczalnymi wzorem OSPS.
J.

Popieram, pod warunkiem przywrócenia -łom/-łoś (jak już wzorować się na OSPS, to na całego).

jest łom - to takie narzędzie
jest łoś - takie zwierzę

A tak na poważnie, czy we wszystkim literakowe (i tak już mocno pogmatwane) ZDS-y muszą wzorować się na scrabblowych? Takie wykluczenie nazw "półwłasnych" (z wyjątkiem pewnej wąskiej listy słów) wprowadziłoby kolejne kontrowersje, bo np. w czym "adidas" (but) czy "elektroluks" (odkurzacz) byłyby lepsze od, dajmy na to "amolu" (środka odkażającego)? Granica jest mocno umowna, a dodatkowe komplikowanie zasad niczego dobrego do gry nie wniesie.
No ale nie mnie o tym decydować...

wolałbym tak dlatego, że łatwiej byłoby się przestawić z literaków na scrabble i odwrotnie

Zaś moim skromnym zdaniem, im więcej różnic, tym lepiej. Wyznacznikiem klasy gracza jest m.in. zdolność do przystosowania się do innych reguł gry.
Ponadto kolejnym problemem byłoby odseparowanie wyrazów o jednakowej odmianie, ale różnych znaczeniach, z których jedno pochodziłoby od nazwy własnej, np. harnaś (zbój tatrzański / piwo), golf (gra / samochód), itp.

W dowolnym kolorze pod warunkiem że w czarnym. (Henry Ford o fordzie T)"