KOMENTARZE
u Gombowicza wystepuje termin "gemba".
Ale gombrowicz to był cieć i sie nie znał :p
gemba to kluczowy termin japońskiego systemu zarządzania jakością - KAIZEN.
Polskie nazwisko
@dada50 jesteś pewny? Z tego co wiem, to Japońce nie mają głoski "m". T.j. mają sylaby: "ma", "mu", ale samego "m" nie. Więc jak stworzyć "m" pomiędzy "e" i "b"?
Jak już to "genba".
Cofam, co pisałem w lata temu, bo byłem głupi, a się mądrzyłem. :)
dlaczego brak definicji skoro gemba występuje licznie w literaturze, przysłowiach i porzekadłach, choćby nie rób z gemby cholewy, pani całą gembą, pluj ku..e w gembe powie że deszcz pada, gemba od ucha do ucha, dać w gembe, gemby do wyżywienia itd.
zapis modyfikowany do gęba nie oddaje istoty rzeczy
dorobić komuś gembe, gombrowiczowski strzał w dziesiątkę, nie ma mowy o spłycaniu puety w zapisie pseudo poprawnym,
pomówić, oczernić kogoś publicznie to bolesny stygmat, należy rzecz nazywać po imieniu,
na listach gończych i w kartotekach kryminalnych są "zakazane gemby", nie gęby,
zakazane gemby to powiedzonko stare jak świat, w użyciu też niewyparzona gemba czyli konfident i gadający bez zastanowienia co do konsekwencji własnych słów,
Pueta też w ramach zapisu pseudonaukowego zwanego pseudonaukowo pseudo naukowym?
Poza rzekomym występowaniem w Ferdydurke gdzie jeszcze mamy w literaturze gembe?
w kryminalistyce - zakazane gemby,
przysłowia narodu - na krzywą gembę,
zapisy deskredytujące, uwłaczające człowiekowi jak bochater przez ce-ha