KOMENTARZE
no przecież robię czasem gryla....
grill
Powinno być 'gryl'. Wszystkie ang. wyrazy po spolszczeniu (jeśli nie słychać zdwojenia) powinny mieć pojedynczą literę.
szukajcie w - gril ;)
w mechanice mamy pojęcie 'ruszt' i chyba nie wprowadzą 'grill'?
'grylaż' poch. 'smażenie, pieczenie' (fr. grillage), to jest oczywista spolszczona forma 'grill' - 'gryl, grylować, grylowanko, zgrylowany, podgrylowany, przegrylowany'
tania i wadliwa podróbka grila/grilla :P
jak telewizor jest podróbką 'television set'
W żadnym razie. 'Telewyzor' byłby podróbką. xD
~argus
Muzyka jest przaśnym wyrazem, powinno być music, musique. Podonbnie Teatr brzmi koszmarnie - lepiej po ang. lub fr.
Słusznie, zamieńmy kino w kyno. :P
~argus
Ki jest także ładnym polskim układem - kij, jaśki, maki, soki, kiwać
kyno? kynologia - kinologia?
Wykrzywia mnie jak ktoś tak mówi. :D
Ciekawe, jaka nazwa grilla byłaby na świecie, gdyby to nie amer. spawacz, lecz polski wynalazł/opracował współczesny gryl? Przecież nasz słownik zawierał już wcześniej wystarczający zasób słów na tego typu urządzenie...
Całkowicie się zgadzam!
~ fan mirnala
kratki w celi
oraz
kratki chłodnicy auta
Jakoś nie mogę sie przekonać do form - 'grill, grillować, grillowanko, zgrillowany, podgrillowany, przegrillowany, ugrillowany'...
jedna rodzina wyrazów nawiązujących do grylażu - grylaż, grylażowy, gryl, grylownica, grylowanko, grylowanie, grylmaszyna, Grylewo...
http://pl.forvo.com/word/grill/#es wymowa po ang. raczej GRYL niż GRIL (a na pewno jedno L), ale w paru językach wyraźne I, zaś w paru wyraźne Y.
Pisząc o kratach ozdobnych w aucie (na przedzie) oraz żartobliwie o kratach więziennych, to piszemy także 'grill', czy można 'gryl'? Cela ma ogrylowane czy ogrillowane okienka?
ostatnio jeden z polityków powiedział o szefie NBP i jego dyrektorkach, że zostali w mediach zgrylowani (tak to usłyszałem i zapisałem)
mn
Zapewne wszystkie spolszczone słowa mają "yl" zamiast "ill", z wyj. "grill".
No i dobrze. Wyjątek też chce żyć.
Jednak po co mnożyć wyjątki, skoro już mamy ich sporo? A do tego takie, które od samego początku (kilkanaście lat temu?) można było elegancko włączyć do polszczyzny jako gryl, wszak grylaż.
„Ki jest także ładnym polskim układem - kij, jaśki, maki, soki, kiwać” Il jest także ładnym polskim układem. Zjedli, popILi, niech wracają do pracy! MIL się człowieku, a dostaniesz po pysku! ILe będziemy musieli znosić produkowanie się mirnala? Do czasu aż zaczniemy mówić „yle”, „ylu”, „yluż”, „ył”?
„kyno? kynologia - kinologia?” pyle? - pylenie - pilenie? Nie można układu z „i” zamieniać na układ z „y” tylko dlatego że komuś tak pasuje, bo wychodzą wyrazy o zupełnie innym znaczeniu i to samo jest z układami z innymi znakami. W j. pol. są wyrazy z układem z „ky”, „ki” oraz z układem „yl”, „il”.
Przyszpilę cię do fotela mirnal info że kinologia - nauka o kinie - to wyraz nieistniejący w tym słowniku, natomiast pilenie tutaj jest i jest bardziej polskim wyrazem niż jakaś kinologia więc biorąc to pod uwagę wychodzi że prędzej można „ki” zamienić na „ky” niż „il” na „yl”.
Czuję się zaszczycony ową szpilą.
„Ki jest także ładnym polskim układem - kij" - omawiamy tu obce słowa zawierające "rill", które zamieniamy na polskie "ryl", zatem rozważanie "ki, li" itp. wybiega "nieco" poza temat.