nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
pić jest a jjeść niema? dziwne
ppić nie ma, to i jjeść też nie.
kiepski trolling.
Tak czy inaczej, ale ciekawostką z własnego doświadczenia jest, że w niektórych częściach Polski duży odsetek ludzi wydaje się faktycznie mówić "jjeść" zamiast "jeść" (z takim wydłużonym "j"). Może ktoś wie więcej na ten temat, czy to np. element jakiegoś dialektu? Słyszałem, jak prawie wszyscy rdzenni mieszkańcy okolicy pomiędzy Warszawą a Lublinem tak mówią. Może gość pochodzi stamtąd i po prostu myśli, że tak się też pisze.
Teoretycznie można by tak przypuszczać, ale, jak wół stoi - "powiązane hasła: jeść".
to podwójne j jest dość powszechne w wymowie odmian "jjem", "jjesz", "jje" - ale w pozostałych już nie
w Ortografii Zaborowskiego z XVI w. napisane jest "naijesz się". Także tak się kiedyś rzeczywiście mówiło i gdzieniegdzie to zostało.
Pochodzę z okolic Lublina i też mówię "jjeść". Osobiście wydaje mi się to formą atrakcyjniejszą aniżeli krótkie "jeść". Czy się zestarzeję czy awansuję społecznie, konsekwentnie będę mówić tak, nie inaczej :D
Pozdrawiam, Wojciech Puzia