KOMENTARZE
a dlaczego to nie ma kastera, dla niewtajemniczonych - kaster to poczwarka muchy, czyli następne po larwie stadium rozwoju owada. Jest przynętą niemal tak skuteczną, jak białe robaczki,myślę że wśród tylu słówek dziwolągów kaster również powinien być.
Dziwne. Nie ma w żadnym słowniku: kaster-kastera. Właśnie mi się w lodówce przeobrażają larwy muchy plujki w kastery. Ale wszystko pod kontrolą Sanepidu - czytaj mamy.
Kaster, kokony, poczwarki to nic innego jak larwa białego robaka w trakcie przepoczwarzania. Mimo iż jest to świetna przynęta w wielu przypadkach wręcz niezastąpiona np. przy połowie leszczy .