nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
= kaptur (regionalne dla zagłębie dąbrowskie)
Tak, to chyba jedyny taki "regionalizm":). Do czasów studiów myślałam, że to powszechnie używane słówko w całej Polsce, tak często go tu używają. A tu koleżanka ze śląska zrobiła oczy jak nazwałam kaptur kubojem i poinformowała mnie, że u nich tak się nie mówi. Zrobiłam test:) na koleżance z naszego regionu bo zaczęłam myśleć, że może to tylko nasze domowe określenie. Dla niej było normalne no i wyszło, że my też mamy swój język:). Chętnie dowiedziałabym się, czy jeszcze jakieś "normalne" dla nas słowa są tak naprawdę regionalizmami charakterystycznymi dla zagłębia
Też znam to określenie i właśnie pochodzę z Zagłębia, z Zawiercia dokładnie :).
W moim mieście rodzinnym Jędrzejowie (świętokrzyskie) też się tak mówiło i też dopiero na studiach odkryłam, że nikt spoza mojego miasta tego słowa nie zna, nawet ludzie z bliskich okolicznych miast ? Robiłam potem mnóstwo badań na kolegach z innych regionów i odkrywałam kolejne regionalizmy.
Zawiercie to nie jest Zaglebie!
No właśnie - w Jędrzejowie tak się mówiło (kuboj) - a na przykład w Lublinie już o tym słowie nie mają pojęcia :)