KOMENTARZE
Zasłyszane w internecie. Żartobliwie, słowo to oznacza "męską część" homoseksualnej pary.
Panie Marku, czegóż Pan słucha na tym internecie? Oj, nieładnie.
Ale słowo to jak najbardziej istnieje i jest poprawne, jako zgrubienie od "małżonek".
Taa, małżon to zgrubienie… może jeszcze plur to zgrubienie od pluralis…
Taa, plur to zgrubienie od pluralis... może jeszcze zgrub to zgrubienie od zgrubienie...
M176, ciągle zadziwiasz. Niemłody jesteś, gdzieś ty się chował?
Słowo potoczne, znane od lat. Może niezbyt szeroko, ale jednak.
- Uściski dla bliskich, ukłony dla małżony. Nie słyszałeś tego?
Bo dla mnie jest to powiedzenie z długą brodą.
Małż zaś to małżonek.
- Poczekaj, zapytam małża...
Dalej brak.
Oprócz małżon(k)a spotyka się także małżowin(k)ę. Są to żartobliwe i potoczne określenia pary małżeńskiej bez znaczenia pejoratywnego lub seksualnego.
Nie zapominajmy o małżulansie ;)
Odgrzewane kotlety gotujesz Pluralisie
Tak swoją drogą co z Panem Markiem?
Skąd mogę wiedzieć? Nie jestem jego aniołem stróżem.
Wtedy Bóg zapytał Kaina: «Gdzie jest brat twój, Abel?» On odpowiedział: «Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego?» Rzekł Bóg: «Cóżeś uczynił? (Rdz 4,9)
Haha, o tym samym pomyślałem :D
Wszystkim zaniepokojonym pragnę zakomunikować: nie zabiłem Pana Marka.