nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
skoro jest duży MUFLON, to dlaczego nie ma małego MUFLONIK(A)??? - duże się rodziły od razu, czy jak ???
Zgadzam się. Skoro dopuszczone są w języku polskim zdrobnienia nazw zwierząt, to bądźmy konsekwentni. W końcu koniki, pieski i kotki są na porządku dziennym - dajmy szansę MUFLONIKOWI :)
to i pantofeleczek, euglenka zielona, morświnek, myszołowek, kaweczka, znana mróweczka
Ok, nie wszystko nadaje się do zdrabniania, ale pewna grupa zwierząt (np. ssaki) jak najbardziej - np. świnka, jelonek, myszka, wilczek, delfinek, słonik, lewek (!), tygrysek, owieczka, koziołek (wymieniać dalej?:) itp. są przecież dopuszczalne w 100%, więc CZEMU NIE MUFLONIK ?? Chyba że nie jest to dzika owca górska występująca również w Karkonoszach.
Ponawiam prośbę o dodanie zdrobnienia, jako że jest ono poprawne gramatycznie. Pozdrawiam.