nie występuje w słowniku
KOMENTARZE
Bogdan Wojdowski: Mundek Buchacz postękiwał, myczał niewyraźnym basem.
myczał nie znam, ale znam muczał (może być literówka)
- muczy krowa, to porykiwanie
Pisarze to artyści słowa. Wymyślają nowe, jeśli uważają, że to ich wyróżni.
Bratny na przykład w jednej ze swoich nowel użył słowa - przewyobrazić.
Tak mu pasowało. Pewnie jako pierwszy i ostatni.
I co z tego?
Nie widzę powodu, żeby w te pędy wpisywać owoc czyjejś radosnej jednorazowej twórczości do słowników.
Bratny to twój ulubiony pisarz? Niektórzy uważają go za totalnego grafomana (pomijam to, kim był dla "systemu" - o światopoglądach się tu raczej nie powinno rozmawiać =)).
może to ważne dla kogoś, chodzi o pamiętniki z getta co zaznaczono wcześniej
Dlaczego "ulubiony"?
Rzecz dotyczy stwarzania słownych "nowotworów" a nie ich autorów.
mowa o Wojdowskim, użył nie tylko słowa myczał, ale również kulił
- to w temacie hasła sjp kula i wersji kuli ważna informacja
- fragment pamiętników można przeczytać w necie, wystarczy wkleić frazę
Spojrzałem na klawiaturę. Mamy (według pierwszego gościa) słowo "myczał".
A co, jeśli pisarz (Dawid) Bogdan Wojdowski pisał swoje dzieło na maszynie i zrobił zwyczajną literówkę?
W układzie QWERTY literka "U" jest obok "Y".
Maszyny do pisania chyba miały podobny układ klawiszy literowych.
O ile trafne jest założenie o pisaniu "rękopisu" na maszynie do pisania - to ewentualna wersja literówki może być całkiem prawdopodobna.