niedopuszczalne w grach (i)
1. mitologia rzymska: italski bóg wody;
2. ósma według oddalenia od Słońca planeta Układu Słonecznego
KOMENTARZE
jak juz to neptunu... forma "Neptuna" wystepuje tylko w przypadku boga morz czy planety, ale to jest pisane duza litera i nie powinno byc dopuszczalne w grze. Zas w przypadku pierwiastka powiemu "atom neptunu","5 kg neptunu","nie widzialem tutaj neptunu" itp. (a nie: neptuna)
to NSO Polańskiego zafundowało nam tego fąfra :-)
Może w jakimś dopuszczalnym słowniku jest "neptun" jako telewizor marki Neptun, wówczas powinna być forma "neptuna".
Koledzy, ciekawe czy ktoś z Was to znajdzie?
Mnie na razie się to nie udało.
miałem tego czarno-białego grata przez kilka lat :-)
najlepsze, co pamiętam, jak kuzyn przyjechał i przeczytał nazwę: nepetun :-)
Sprawa nie jest taka prosta z pierwiastkami:
http://slowniki.pwn.pl/poradnia/lista.php?id=7281
dj_koalarze, dziekuję za wyszperanie tej strony. W jej świetle uważam, że forma "neptuna", pochodząca co prawda nie od nazwiska, ale od imienia powinna być uznawana jako poboczny wariant, a nie błąd słownikowy.
W zwiazku z tym proponuję jej przywrócenie w SA, zwłaszcza, że nie została odrzucona w OSPS. Opów i graczy mających dostęp do do Słownika poprawnej polszczyzny - Świat Książki 2004 - J. Grzenia (ja go niestety nie mam) proszę o sprawdzenie, czy nie dopuszczone do gry zakończone na -a dopełniacze nazw pierwiastków wymienionych na tej stronie (np. mendelewa) lub innych (np. bohra) są w nim odnotowane.
jubilerze :-)
odnosząc się do wypowiedzi Grzeni - w pytaniu pada "Wszystkie pozostałe pierwiastki rodzaju męskiego mają w dopełniaczu ‑u (einsteinu, neptunu)" a Grzenia pisze m.in. "Skoro jednak inne nazwy pierwiastków, >nawet pochodzące od nazw osobowych<, jak np. ferm, przyjmują końcówkę ‑u, byłbym za uznaniem jej za wzorcową."
jeśli więc jeden słownik na X słowników podaje dla pierwiastka odmianę -a, na dodatek jako jedyną! a nie oboczny wariant, no to wybacz...
jeśli chcesz pobadać coś jeszcze nieruszonego za bardzo, to podsuwam kwestię "pejsu" zanotowanego w USJP PWN, podczas gdy wszędzie widzę -a (a w zwiąku z rzadkością używania lp, może być problem z uzusem)
Greenpoincie,
kierowałem się tym, że forma ta spełnia formalnie ZDS i w świetle opinii Jana Grzeni nie jest błędem słownikowym (przed przeczytaniem tej opinii w pełni zgadzałem się z odrzuceniem tej formy jako ewidentnego błędu słownikowego). Co do słowa pejsu to nie rozumiem co tu badać. Być może wymienia ją tylko jeden słownik i nawet brzmi trochę dziwnie, ale spełnia ZDS i została uznana zarówno w SA jak i OSPS.