palladyn ✕

Oczywiście, że jest takie słowo! Jestem doktorem języka polskiego, współpracuję z Uniwersytetem Warszawskim i Jagiellońskim i uważam, że forma "palladyn", jest formą poprawną, zacną i jedyną słuszną. Wnoszę o dodanie tego słowa i przeproszenie wielkiego Władcy Palladynów, który czuje się urażony, zwykłą, prostacką formą, którą propaguję ten słownik.

*propaguje oczywiście. Zdaję sobie z tego sprawę, gdyż jak już pisałam, jestem po studiach doktoranckich na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zacnie.

Doprawdy ten komentarz jest śmieszny. Oczywistym jest, iż słowo "palladyn" nie istnieje i nigdy nie istniało. Jeśli nawet jest używane przez to przez jakąś prostacką grupę niewychowanej młodzieży! Śmieszy mnie również pani Cleffa00poke, która ośmiesza się swoimi wypowiedziami. Proszę państwa! Proszę tylko spojrzeć na jej wypowiedź! Nie umie napisać poprawnie jednego, małego komentarza. Jej słowa, że jest "doktorem języka polskiego" zapewne również są nieprawdziwe, a jej zachowanie haniebne i godne pogardy!
Proszę rozważyć moje słowa.

Uwaga: jeśli nie znasz jakiegoś słowa, to nie znaczy, że jest głupie.

Polecam pani na górze zapoznać z tym oto zdaniem i rozważniej dobierać słowa, gdyż stwierdzenie "słowo palladyn nie istnieje", jest niezgodne z prawdą, a w celu wyjaśnienia wątpliwości, zalecałabym, zapytać samego Mistrza Palladynów, wielkiego NightShadowa. On to, pokonując złego imperatora, sprawił, że kraina nasza wolność odzyskała, a Ty nędzna niewiasto, śmiesz podważać autorytet jego i mój doktorat z języka polskiego? Toż to hańba!

Jako rektor historii na Harvadzie, w pełni popieram zdanie mojej przedmówczyni zacnej Cleffy. Prawda jest taka, że słowo PALLADYN istnieje w słowniku języka polskiego od roku 1254, czyli odkąd NightShadow pokonał złego Imperatora, przywracając tym samym wolność słowa i znosząc cenzurę. Od tego czasu każdy człowiek, używający poprawnej polszczyzny, używa słowa "palladyn". Możecie państwo przeczytać o tym w mojej książce(jednej z wielu) pod tytułem "Dwa nagie miecze i zwycięstwo zacnego Władcy Palladynów NightShadowa nad Imperatorem, krwawa jesień 1254".

Przydała by się także uwaga: jeśli masz urojenia, dotyczące nieistniejącego słowa, to zachowaj je do siebie.
A "wielki NightShadow" jest niczym w porównaniu do mojej wielkiej skarbnicy wiedzy, gromadzącej się w głowie, niczym Aladyn w swej lampie! Rozumie pani?! NICZYM!
Radzę pani dobrze, niech się pani zastanowi nad swoim dotychczasowym życiem, które jak podejrzewam nie miało większego sensu, a hańbą jest to, iż pani podaje się za jakiegoś mistrza naszego pięknego języka oraz iż zna pani jakiegoś wyimaginowanego "mistrza palladynów". Palladynów! Któż to słyszał takie dziwne słowo! Poprawna forma to "paladyn"! Ale widzę, że pani uparła się jak nędzny, żałosny osioł i tylko pranie mózgu, pozwoli pani nauczyć się faktycznie prawdziwych zasad języka polskiego!
Pozdrawiam!

Drogi panie kikaczu00poke!
Jest pan żałosny, pisząc takie bzdury. Nie wiem cóż Wy myślicie, dodając takie kłamliwe komentarze! Każde dziecko wie, iż "NightShadow" nigdy nie istniał, a "Abarumun", jak dobrze pisze mądry pan Nightshadowww, przegrał w swej nieudolnej walce, stoczonej z Mamubamu, który, używał prymitywnych sposobów uśmiercania wrogów, więc Abarumun nie uronił nawet kropli krwi! Bzdury, bzdury, bzdury pan pisze, panie Kikaczu, tak jak pani Cleffa, której powiedziałam już to prosto w krzywe oczy!

Abarumun był paladynem, jednak przez jedno l! Wiele osób może mnie poprzeć, jako że nauczam języka polskiego w szkołach średnich, a moi mądrzy, przepełnieni wiedzą uczniowie zapewne zaświadczą, iż moje słowa są prawdziwe.
Apeluję jeszcze raz! Powtarzam! Słowo palladyn nie istnieje! Mistrz palladynów także!

PS: Panie Kikaczu, taka książka również nie istnieje. Może chodzi panu o starą księgę "W agonii duszy, podążaj tam gdzie paladyn Abaruman, czyli dzieje historyczne Abarumana i Mamubamu"

Przepraszam bardzo za mój błąd w nazwie tej wiekowej książki. Oczywiście chodziło mi o "W agonii duszy, podążaj tam gdzie paladyn Abarumun, czyli dzieje historyczne Abarumuna i Mamubamu"