dopuszczalne w grach (i)
1. tworzyć tekst na jakiejś powierzchni używając do tego stosownego narzędzia;
2. donosić, przekazywać coś na piśmie lub w druku, komunikować o czymś w taki sposób;
3. pisać się: podpisywać się pod czymś, często także: zgadzać się na coś, potwierdzać chęć uczestniczenia w czymś
KOMENTARZE
a nie piszę ;)
On pisze,a ja piszę:)
np. w gazecie pisze, że słodycze szkodzą
tak, wprost genialny ten przykład
hahahaha w gazecie jest napisane !!a nie pisze!
Kilka lat temu przyjęto formę 'pisze <gdzieś>' jako poprawną.
Zatem możemy użyć zarówno wersji 'Na tablicy ogłoszeń pisze...' jak i 'Na tablicy ogłoszeń jest napisane...'
To niemożliwe. Nie ma takiej formy jak: Na kartce pisze, że...Musi być: Na kartce jest napisane...
kilka lat temu prof. Miodek, na antenie TVP3 w swoim wykładzie stwierdził, że należy już uznawać formę "piszę" jako poprawną.
Wilka lat temu wiec nie bądźmy tacy staroświeccy
Poprawna jest wyłącznie forma "jest napisane". Miodek wprawdzie wypowiedział się na ten temat, ale to jest wyłącznie jego prywatne zdanie! Proponuję zajrzeć na stronę Rady Języka Polskiego.
w tej chwili ja piszę komentarz. On też w tej chwili PISZE komentarz. Kiedy skończyliśmy pisać komentarze, możesz powiedzieć: na kurniku jest napisane, że słowo "pisać" odmienia się przez osoby! Pisać jako czasownik, wiecie co to jest czasownik??
Czasownik to część mowy. Nazywa czynności, np. (co robi?) biegnie, pisze, krzyczy, i stany, np. (co się z kimś, czymś dzieje?) rośnie, choruje, śpi.
a jak już napisał to JEST NAPISANE. I o czym tu pisać?
To że prof. Miodek stwierdził że taką formę powinno się uznawać za poprawną, wcale nie oznacza że Rada Języka Polskiego to zatwierdziła.
Ciekawi mnie jedno. Gdybym w telewizji powiedział że słowo "gura" wcale nie jest błędem to ile osób by w to uwierzyło?
a mnie ciekawi, co zmieniłoby "zatwierdzenie" jakiegoś potworka przez jakąś radę. samodzielne myślenie jest już aż tak passe?
zamiast przyjmować powszechnie używane błędy, należałoby uczyć polaków poprawnej polszczyzny...
swoją drogą, sprawdzałam w słowniku poprawnej polszczyzny wydanym w 2010 roku (Daniela Podlawska, Magdalena Świątek-Brzezińska) gdzie jest napisane: "Uwaga: niepopr. *pisało np. pisze w gazecie, popr. napisano/ jest napisane/ było napisane/ piszą"
dlaczego "w gazecie piszą" jest poprawne, zaś "w gazecie pisze" nie jest?
jeśli już walczymy o poprawność to powinno się mówić "na tablicy ogłoszeń jest kartka z wydrukowaną treścią" albo "w gazecie jest wydrukowany tekst.." Przecież nikt nic nie napisał w gazecie ani na tablicy ogłoszeń, no chyba , że ktoś ręcznie napisał.
odsyłam do znaczenia słowa napisać:
"stworzyć tekst na jakiejś powierzchni używając do tego stosownego narzędzia"
w tym przypadku narzędziem jest drukarka
także określenie "drukować" jest nieprecyzyjne. Z niemieckiego nawiązuje do nacisku, bowiem dawniej odciskano druk. Teraz są szybkie maszyny drukujące, które strzykają farbą drukarską. Czyli nie ma w zasadzie druku, ale natrysk. Albo należy poszerzyć znaczenie "drukować".
Faktycznie, od wyrazu "napis" jest "napisać", a to oznacza, że niekoniecznie musimy ręcznie wykonać napis poprzez napisanie, choć z początku może się tak wydawać (że napisanie jest wykonane ręcznie).
To tak jakby mówić "tu maluje" zamiast "tu jest namalowane" .. [*]
znam taki jeden przykład troche niepedagogiczny ale na zawsze zapamięta się że tam "jest napisane" a nie "pisze" otóż idziesz ulicą leży gówno to to gówno "sra" czy "jest nasrane"?
a w autobusach napisano, że jest 50 miejsc siedzących - to te miejsca faktycznie siedzą? A na stadionie są miejsca stojące - kto je widział? Rzeczywiście stały?
.@up,
co to ma do rzeczy?
Poprawna jest forma "tu pisze" (nie ON pisze, tylko TU PISZE!!!) jak i "tu jest napisane". "Ja piszę" (gurwa madź, 'Ę'!). Natomiast, "TU PISZE ŻE COŚ TAM" (PISZE GURWA 'E' A NIE 'Ę'!). W czym problem, chlorella.
ale w którym konkretnie języku jest on "poprawna"?
*ona
Tak samo moglibyśmy przytoczyć przykład: "Jak to się mówi po Angielsku?" oraz "Jak się to czyta?" (wskazawszy na zdanie w obcym języku.) - moglibyśmy przecież uznać to za błąd.
Z tego powodu, że nasz język, jak i każdy inny, jest językiem żywym. I co z tego, że jakaś rada tego nie uwzględni jak i tak ludzie będą mówić, jak tylko będą chcieli.
Podsumowując nie ma się o co kłócić. A jeżeli chodzi o jeden z innych aspektów znaczeniowych powyższego przykładu ("co tu pisze?), czy nigdy nie słyszeliście o podmiocie domyślnym?
PS: Rada Języka Polskiego nie po to została powołana, by utrudniać nasz język...ale po to by nam go ułatwiać.
Rozśmieszyłeś mnie do łez, gościu. Podmiotem domyślnym zwłaszcza.
Co tu (on, ona, ono, to, Pan, Pani, Państwo) pisze?
(pytanie w aspekcie niedokonanym)
i co tu jest do śmiechu? "gościu"
A... i jeszcze "gościu" odwołasz się do mych przytoczonych powyżej przykładów?
Wiadomo przecież, że rozmawiamy tu cały czas o aspekcie dokonanym.
No, czasem nie wiesz kto ma co na myśli.
W tej oto chwili jestem w stanie zapytać: Co tu (ten gość) pisze?
Ale zapewne potwierdzisz, iż moje powyższe przykłady ("Jak to się mówi po Angielsku?"; "Jak to się mówi po Angielsku?") także zasługują na miano błędu, nieprawdaż?
Nawet w aspekcie dokonanym
* ("Jak to się mówi po Angielsku?" oraz "Jak się to czyta?")
...Klawisze kopiuj nie za bardzo mi działają...
Odnieś się proszę do analogii:
Tutaj pisze / jest napisane.
Tutaj maluje / jest namalowane.
W aspekcie dokonanym nikt nie powie maluje, za to pisze (błędnie) owszem.
Na miano błędu na pewno zasługuje użycie wielkiej litery w słowie "angielski".
Dzięki za uświadomienie, po pierwsze mam szacunek dla ANGIELSKIEGO (głównie Dialekt Nowojorski), po drugie troszkę nie grzeczne z twojej strony jest rychłe zmienianie tematu oraz korygowanie cudzych błędów.
W przykładzie "Jak to się czyta" i podobnych kluczową rolę odgrywa zaimek zwrotny "się". Między "pisze" a "pisze się" jest podobna różnica, jak między "zabić" a "zabić się".
Zwrot "Co tu pisze", "Jak się czyta", "Jak się mówi" są zwrotami skróconymi o charakterze kolokwialnym. Zapewne za parę lat będą one uważane za "poprawne", aliści aktualnie uwzględnienie ich w kategorii potoczne jest zupełnie wystarczające.
Miej więc szacunek do pewnych idei zapisując poprawnie wyrazy odnoszące się do nich.
Ależ nie porównuj zwrotów "co tu pisze?" i "jak się czyta?", bo jedno z drugim mało ma wspólnego. Pierwsze to oczywisty błąd, drugie całkowicie poprawnie zadane pytanie. I znów zaimek zwrotny SIĘ jest kluczowy.
Podług hiperpoprawności czasownik zwrotny powinien był występować w pozycji zaczasownikowej, czyli już na wstępie moglibyśmy skorygować wiele innych błędów użytkowników Polszczyzny.
Po dłuższej deliberacji, jestem w stanie powiedzieć, iż "Angielski" w znaczeniu "język" wielka litera jest oczywista. Dla analogii nazwa Języka Polskiego, nie tylko Polski jest pisany wielką literą, jak także "Język".
Jak się czyta? = czyta się? samo?, (poprawnie zdanie brzmiałoby: Jak ma zostać to przeczytane?)
Co tu pisze? = oba zdania mają wiele wspólnego, głównie to, że obrazują czynność 'afizyczną'.
Przepraszam, ale jesteś Po Prostu Głupi (wielkie litery użyte dla podkreślenia szacunku do prostej głupoty). Dobranoc.
Przepraszam, ale jesteś Po Prostu Niekompetentny (wielkie litery użyte dla podkreślenia szacunku do prostej niekompetencji). Dobranoc.
Zna ktoś amerykański ??? Koledzy nazywają mnie Madafaka nawet mi się podoba tylko jak się im pytam coto znaczy to nie chcom powiedzieć
Znaczenie "madafaka" jest bardzo brzydkie...dlatego nie powiem ci co to znaczy :P
Niewiedza to błogosławieństwo...
mirnal # 2010-10-11
dlaczego "w gazecie piszą" jest poprawne, zaś "w gazecie pisze" nie jest?
Pierwszy zwrot zawiera podmiot domyślny (oni/redaktorzy/wydawcy piszą), w drugim natomiast podmiotem jest pismo (chyba że z wcześniejszej wypowiedzi wynika, że podmiotem domyślnym jest redaktor, który ów tekst napisał), a ono jak wiadomo samo nie pisze.
Ale czy widział ktoś kogoś rzucającego gałką oczną w celu zobaczenia czegoś? Albo kogoś faktycznie wiszącego na słuchawce? Anglicy mówią "it reads" (to czyta), Niemcy "hier steht" (tu stoi) oba te zwroty są uznane za poprawne w mowie potocznej i to samo powinno stać się z naszym rodzimym "tu pisze".
Wg mnie "w gazecie piszą" dotyczy grupy ludzi (redaktorzy), zaś "w gazecie pisze" dotyczy grupy ludzi (redakcja), więc obie formy są podobnie poprawne lub niepoprawne, czyli pełna symetria.
To jest niepoprawne, i już!
Nie prawda! Zachowujesz się tak jak władza w socjalizmie:
Powiedzą że 2+2 jest 5 i tak ma być!; zapytasz się "dlaczego", albo wyjaśnisz im, że tak nie jest - to cię odstrzelą!
Każdą zasadę, przykład, czy też formę wyrazową należy rozpatrzeć z wielu stron; należy wyjaśnić każdemu: dlaczego coś się w taki sposów odmienia; koniuguje; deklinuje itp. Skąd wynika "takowa", a nie "inna" forma. Każdy także powinien mieć swoje zdanie/opinie na dany temat oraz oczywiście: 'możliwość' wypowiedzenia się...i przedstawienia swojej własnej koncepcji.
Sądzę, iż jesteś typem "tyranii językowej" - coś a'la {moherowe berety-w przypadku religii}. Sprzeciw opinii publicznej nie dociera do Ciebie; narzucasz swoje racje i podtrzymujesz "stałe zahamowywania rozwoju Języka Polskiego". Stanowczo "niepoprawne" jest...twoje zachowanie - pod każdym względem.
~ili~
Niepoprawna jest twoja rozczochrana, "nieprawda" piszemy łącznie. A w "Gazecie pisze, że..." jest błędem i błędem będzie. Żaden idiota tego nie zmieni, taki jak ty.
W oficjalnej Polszczyźnie (w wersji: literackiej lub urzędowej) zwrot: "tu pisze", będzie stale nieakceptowalny. Aczkolwiek w wersji kolokwialnej/swobodnej - jak najbardziej.
Wypraszam sobie wyzwiska typu: "idiota". Pamiętaj, że nie wiesz z kim piszesz!..
~ili~
"Tu pisze" w każdej wersji jest nieakceptowalny. Chyba że chodzi o kogoś, kto pisze. Np. - Co on tu robi? - Tu pisze.
Nie prawda!
Żadna RJP, profesorzy czy osoby jak ty lub ja - nie mają i nie będą mieli kontroli nad rozwojem kolokwialnej wersji Języka Polskiego. Kolokwializmy i język slangowy rządzi się własnymi prawami; dlatego też: "tu pisze" w języku potocznym będzie nadal w użyciu.
Według słowników PWN, {nawet} zwrot "Pisze się..." ma rangę kolokwializmu!
W przypadku użycia formy "tu pisze" w języku literackim/urzędowym - jest to błąd.
Tak samo jest ze słowem "'dzwonić' {do kogoś}" - jest to też błąd i nie na miejscu (w użyciu oficjalnym).
~ili~
Powtarzam. Nie "nie prawda", tylko "nieprawda". Nie ma nic złego w "pisze się", "mówi się", "robi się" itd.
To są = kolokwializmy! Nie zmienisz tego.
Zalecam zajrzeć do słownika PWN.
~ili~
To niby jak mam mówić "Pisze się "jabłko"" poprawnie? Nie da się.
>"Nie da się."
Niby polonista, a brakuje mu podstaw w znajomości Języka Polskiego (wersji oficjalnej) :D
...bez komentarza... xD
~ili~
Ty też jesteś antypolonistą.
Twoje błędy:
"Języka Polskiego",
"Nie prawda"
oraz kropka po cytacie.
Nie pozdrawiam.
Hahaha ;)
Osobiście, nie do końca honoruję ustawy RJP, a co za tym idzie = nie akceptuję 'narzucanych' przez nich reguł i zasad (często niemających podparcia w etymologii wyrazów, powszechności w użyciu pospolitym, czy też "z nikąd" wziętych reform ortograficznych {z 1936r.}). Stanowczo sprzeciwiam się nachalności, zwłaszcza językowej (którą niestety wobec mnie - stosujesz). Nie proszę o korygowanie mojego tekstu; jest to dość...niegrzeczne z twojej strony.
"Antypolonistą", "idiotą"...?!
Widać, dość niechętnie darzysz obcych estymą.
"Kulturę wynosi się z domu" - mawiają.
~ili~
To jest twoje prywatne zdanie.
U Pana Ili (Iliego?) występuje dziwny dualizm, z jednej strony ma on nonszalacki czy nawet anarchistyczny stosunek względem zasad języka polskiego, natomiast z drugiej - jeśli chodzi o zapożyczenia, gdzie rzeczywiście dużo wolno - chciałby na siłę wprowadzić jedynie słuszne wymowy/pisownie - zgodne z oryginałem...
Konstrukcja "pisze się" jest jak najbardziej poprawna.
Konstrukcja "pisze się" jest jak najbardziej poprawna w opisywaniu czynności bezosobowej dokonywanej w czasie teraźniejszym...
Nie wnikając jaka forma pisowni czy wypowiedzi jest poprawna lub nie, może osoby prowadzące dialog zastanowiłyby się nad jego kulturalnymi aspektami. Krótko, zwięźle i po chłopsku : Jak zwykle Polacy pokazują na co ich stać i w czym się lubują: w pustych sprzeczkach prowadzących donikąd.
To ciekawe, że prof. Miodek to uznał, bo innym razem powiedział, że w języku nigdy nie powinno kierować sie modą...
"dlaczego "w gazecie piszą" jest poprawne, zaś "w gazecie pisze" nie jest?"
Moja nauczycielka powiadala, ze takie zdania z czasownikiem w 3. os. l. mn. i bez podmiotu sa niepoprawne.
Amerykanie powiadają "it says that", gdzie tłumaczymy jako "to mówi, że". My Polacy mówimy "tu pisze", "tam piszą" itd. Amerykanie nie mają z tym problemu, gdyż notuje sie w ich słownikach rzeczywisty język, a nie sztuczne hiperpoprawne formy, których i tak nikt nie używa. Liczę, że Wy Polacy zmądrzejecie i tak jak Nasi Amerykańscy Towarzysze, zdecydujecie sie notować w słownikach realny, używany i powszechny Język Polski.
~ili~
Widzę, że tym razem to Ilemu włączyło się trololo. Syndrom piątkowej nocy? ;)
Ili - to ty nie wiesz, że istnieją słowniki polszczyzny potocznej? Ponadto co się tak zapatrujesz na Amerykanów? Mało to kalek językowych od nich przejęliśmy? Co do "pisze", również masz nieaktualne dane, ponieważ językoznawcy od jakichś 20 lat dopuszczają już użycie tej formy - jednakże siląc się na staranną polszczyznę nadal zaleca się unikania tej konstrukcji, podobnie jak "tą" w bierniku (w przeciwieństwie do tego, co sądzi ten mądrala spod "pograni"). Uprzedzając - nie ja decyduję, co jest staranną polszczyzną, a co potoczną. Miodek i Bańko również. To płynny i stopniowy proces, trwający dziesiątkami lat.
"Nasi Amerykańscy Towarzysze"
Jesteś komunistą? Bueee...