Połomski

Można by zapytać tego pana, czy mile wspomina wymienianie jego prawdziwego nazwiska. Podobnie z panem Orkanem.

Można. Pytaj.
Coś sugerujesz?
Tak w ogóle to masz rację. Niech wypowie się zainteresowany.

Racja. Czekamy na oświadczenie p. Połomskiego. Pan Orkan nie złoży.

A wniosek ogólny - po co o tym rozpisywać się?
Komentowanie "jakości" czyichś nazwisk bez udziału w dyskusji ich posiadaczy jest niesmaczne.
Wiem, że ten wpis wziął się z bezsensownej pisaniny o ochronie nazwiska jednego z internautów.
Jeśli internauta ów w otwartej przestrzeni publicznej używa swoich pełnych danych - tym samym godzi się na to samo ze strony innych. Nie chce być tylko anonimowym, zamaskowanym nickiem. Proste chyba?
Mocy wnioskowi dodaje to, że internauta ów sam, z własnej woli zaprosił innych do zapoznania się ze swoimi pełnymi danymi.
Czy w moim rozumowaniu jest błąd?