SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

pszek

nie występuje w słowniku


KOMENTARZE

ksienszniczka # 2010-02-28

dziwne ze tego nie ma!!!! tak mowia o polaku na wschodzie

~gosc # 2014-09-15

no to od dzisiaj chyba pojawi sie w slowniku ;)

~gosc # 2014-09-16

~gosc: zobaczymy ile fanów siatkówki gra na kurniku... ;d

~gosc # 2014-09-16

1.Słowo "Pszek" nie jest słowem obraźliwym, to po prostu onomatopeja, wywodząca się od używania u nas dużo i często słów typu - proszę, przepraszam, poszukaj, przejdź itd, itp... Używamy ich dużo, i dość szybko mówimy - zatem wychodzi "Psz, psz" :D

2.To tak jakby oni obrażali się na "Ruski" zamiast Rosjanin...

3.Ciekawostki, dzięki którym, bywała kupa śmiechu, bo nijak nie można było dojść do porozumienia :)
Rosjanin pyta jak dojechać ? Polak odp. - Cały czas prosto...
W tłumaczeniu wychodzi - Jedną godzinę łatwo...
Po przylocie do Rosji - koleżanka mówi, Łażys na dywan, chłopak zalega na dywanie :D (dywan to kanapa, a prawdziwy dywan to kawior, a kawior rybi to ikra) :)
Pierwszy raz w Polsce - Rosjanin pyta - Czemu u was tak dużo ludzi umiera ? :( Na każdym rogu Sklep...
Sklep - to coś w rodzaju rodzinnego grobowca :D
Krawać - to łóżko, a nie krawat, a krawat to gałstok... Jest tego cała masa...
I nie mylcie Rosji z Litwą, Łotwą, Estonią, Ukrainą, Białorusią itd. !!! To co wam pokazują w TV to papka dla debili... Ci ludzie są naprawdę bardzo życzliwie do Polaków nastawieni...

~gosc # 2014-09-16

Jak już o "pszekach" mowa, to ciekawa sprawa. Polacy narzekają, że trafili do grupy śmierci, a Brazylijczycy i Rosjanie podejrzewają, że losowanie było ustawione pod Polaków :D

~gosc # 2014-09-17

Może "pszek" nie miało być obraźliwe, ale już strzelanie Spiridonova do polskiej publiczności po udanym bloku było zdecydowanym przegięciem... Mam nadzieję, że nasi siatkarze rozjadą ruskich i powalczą o medale ;)

~gosc # 2014-09-17

-ova? Byłem przekonany, że to Rosjanin.

~gosc # 2014-09-18

Przecie pszeniczny przysmak Pszeka przemieniłby przesadne uprzedzenia.

~gosc # 2014-09-19

a Czesi mowia o nas pszonek\pszoncy

~gosc # 2014-09-19

Pszek to nic szczególnego. W Anglii też słyszą nasze "szu, szu, szu, szu" i kiedyś, pytając się koleżanki stamtąd, co sądzi o naszym języku, z uśmiechem odpowiedziała, że brzmimy, jak poruszane wiatrem drzewa, ale nie jest to nic nieprzyjemnego. :) Nie ma sensu się o coś takiego obrażać. Taka po prostu jest specyfika naszego języka (chyba pora zostać raperem :D).

~gosc # 2014-09-21

A Rosjanie to priki

~gosc # 2014-09-21

Czesi to dla nas pepiki :D

~gosc # 2015-12-11

Tylko to nie jest polskie słowo, raczej rosyjskie czy ukraińskie, więc nie powinno się znaleźć w sjp.


PROSIMY PISAĆ KRÓTKO I NA TEMAT

92919291 od końca