Skopia

To słowo już dawno weszło do języka.Skopie np. kl. piersiowej wykonujemy niemal każdego dnia....

Jeszcze podpowiem , chodzi o radiologię , jestem elektroradiologiem

A o która skopię Ci chodzi? O jedną? Bo w tym słowniku jest ich 78... Nie używasz tego zwrotu przypadkiem jako skrótu (myślowego) w swojej wąskiej działce naukowej?

Medycyna to nie wąska "działka" naukowa , a to słowo jest powszechnie używane w szpitalach ,przychodniach , gdzie są aparaty rtg z monitorami(a to już jest powszechne. Zadzwoń, prosze, np. do szpitala ,czy możesz mieć wykonaną skopię właśnie kl.piersiowej, poniewaz zdjęcie radiologiczne jest niejednoznaczne. Gwarantuję, że bedą wiedzieć, o co chodzi.:):):).Pewnie musisz miec skierowanie, ale tu nie o to chodzi.

- Chciałbym mieć wykonana skopię.
- A jaką? Anoskopię? Bronchoskopię? Cytoskopię? Daktyloskopię? Echoencefaloskopię? Elektrokardioskopię? Gastroskopię? Hematoskopię? Kolonoskopię? Kolposkopię? Laryngoskopię? Nekroskopię? Skiaskopię? Tracheoskopię?
- Będę losował zatem.... To i tak bez różnicy... Tak mi mówiono.

Zgadzam się z poprzednikiem, także pracuję w radiologii i słowo jak najbardziej występuje samo niekoniecznie jako człon nazwy konkretnego badania/zabiegu. Mówiąc o skopii mamy na myśli sposób wykonywania danego badania, niekoniecznie przy tym określając badany odcinek ciała. W rtg też mamy skopię, o przepraszam rentgenoskopię, tak czy owak skopia.

To tak jak przedrostek bi-/tri- (np. bipolarny) w naukach wszelkich (chemii, psychologii). Jako samodzielne slowo jednak nie wystepuje.